zaplatanie silnika w obrecz samemu |
Autor |
Wiadomość |
bartek24m
dyrektor
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 428 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016 zaplatanie silnika w obrecz samemu
|
|
|
Szukam od kilku tygodni silnika zaplatanego w kole i nie moge znaleźć dlatego zastanawiam sie czy samemu nie podjac sie montazu samego silnika.
Czy ktos z was to przerabial i moglby udzielic kilka rad czy jest sens zabierac sie za to samemu ?
Obrecz i 36 szprych juz mam niestety sa to szprychy od piasty i nie wiem czy nie powinienem kupic dedykowane do silnika |
Ostatnio zmieniony przez bartek24m Wto 14 Cze, 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Jedynie zapytanie w szprychy 3.2mm jest problematyczne. Z normlanymi i 2.5 powinieneś sobie poradzić bez problemu. Masz już dobrane szprychy o odpowiedniej długości dla danej obręczy i silnika. Szkoda, że wczoraj nie było tego posta bo bym nakręcił filmik jak to się robi, a może w ogóle przydałby się taki film dla przyszłych pokoleń |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
bloodyopel
szef Krystian
Pomógł: 23 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 1175 Skąd: Słupca k.Konina
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Jeśli mówimy o szprychach 2,3-2,5mm, to tak naprawdę nie ma sensu czegokolwiek nakręcać, wszystko identycznie jak w rowerowej piaście, tylko kołnierz wyższy filmików na samym YT mnóstwo |
_________________ Obecny e-bike: LIMBER BIG BOY |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Sam zaplatam i nie mam z tym problemu. |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Niby to samo co zwykłe rowerowe, ale jako ciekawostkę powiem że parę serwisów rowerowych w jakich byłem za zaplecenie 9C chce podwójną cenę, a za mxusa w obręcz moto z szprychami 3.2 150 zł |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
bloodyopel
szef Krystian
Pomógł: 23 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 1175 Skąd: Słupca k.Konina
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
sietaz, może idzie to też po części odpowiedzialnością za powierzone mienie? Jednak wypuszczenie z rąk zwykłej piasty byłoby mniej kosztowne od upadku 9C |
_________________ Obecny e-bike: LIMBER BIG BOY |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Raczej chodzi o wagę, w jendym mi mówili że musieli by to zaplatać w dwie osoby bo ciężki. Wymiana dętki w rowerze za 50k kosztuje tyle samo co w rowerze za 300 zł |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
bartek24m
dyrektor
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 428 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Czy moge skrócic i nagwintowac szprychy dluzsze czy musze kupic dedykowane do silnika ? |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Szprychy nie są gwintowane tylko walcowane, giwnt pod nypel ma większą średnicę niż reszta szprychy. Musisz pomierzyć obręcz, wymiary silnika z karty, wrzucić w kalkulator i kupić - to w zasadzie najtrudniejsza część |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
Redaktor1966
kierownik
Wiek: 57 Dołączył: 26 Lut 2012 Posty: 317 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 25 Cze, 2016
|
|
|
Redaktor1966 napisał/a: | Posiada ktoś wiedzę na temat takiego rozwiązania zamiast szprych?
Obrazek
... |
Typowe koła jakich wiele. Sam mam takie, lub podobne w swoim rowerze. To po prostu jeden odlew. |
|
|
|
|
Szczygiel
brygadzista
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 226 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob 25 Cze, 2016
|
|
|
Posiadam doświadczenie z kołem z aluminiowego odlewu. To jest 20" koło z silnikiem Magic Pie i mniejsza o to jaki model; 3,4 czy 5. Mój (3), już kiedyś się żaliłem, ma kilka wad. Po pierwsze źle jest wyfrezowany kołnierz felgi wewnątrz i efektem tego jest słabe układanie się opony. Doszedłem do wprawy, bo po założeniu smaruję płynem do zmywania naczyń i nim wyschnie pompuje dętkę do 4,5 atm. Albo się uda, albo będzie nierówno i wtedy trzeba wykonać operację ponownie. Wkurzające. Drugi duży problem to wentyl dętki, praktycznie nie można napompować koła bez jego wyraźnego skręcenia. Po rozfrezowaniu otworu w feldze można to zrobić, ale dwa razy mimo tego, wentyl ułamałem. Można oczywiście starać się kupić dętkę z zakrzywionym zaworem, ale takich w ofercie krajowej nie dostałem. No i oczywiście według mnie jest ono wzorniczo brzydkie, ale o gustach się nie dyskutuje. Całość ciężka, ok. 11 kg. z silnikiem 1 KW.
Wreszcie wątpliwa zaleta sterownika w silniku. Mam dwa takie silniki, w jednym coś wali po deklu a w drugim jest jakaś przerwa w kabelkach i niekontrolowanie przyspiesza. Jestem tymi silnikami sfrustrowany. Niby idea dobra a wykonanie Golden Motoru do bani. |
_________________ Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/ |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 25 Cze, 2016
|
|
|
Ja mam tylko same silniki, bez kontrolera i sobie chwalę.
Nawet po większym zderzeniu parę uderzeń gumowym młotkiem pomogło |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 27 Cze, 2016
|
|
|
ten pierwszy ok ale na male kola tylko, bo waga. Moze skuter albo BMX? W drugim nie da sie raczej normalnego silnika zomontowac. W trzecim to nie widze mozliwosci nawet najechac na jakis kraweznik. Po takiej akcji to juz zaden mlotek gumowy nie pomoze Do tego brak przerzutek
Na asfalt tylko z malym silnikiem i do tego gdzies poza kolem. Jak dla mnie to sie nie kalkuluje |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Cze, 2016
|
|
|
Szczygiel napisał/a: | .... Mam dwa takie silniki, w jednym coś wali po deklu a w drugim jest jakaś przerwa w kabelkach i niekontrolowanie przyspiesza. Jestem tymi silnikami sfrustrowany. Niby idea dobra a wykonanie Golden Motoru do bani. |
Jak cię wkurzają, to je z chęcią przejmę. Ostatnio mam praktykę i doświadczenie we wkurzaniu się na silnik
Ja bym wywalił całą elektronikę i zrobił z tego normalny silnik. |
|
|
|
|
|