|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
AC czy DC ? |
Autor |
Wiadomość |
Ołukasz
początkujący elektryk
Wiek: 35 Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Żory
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 AC czy DC ?
|
|
|
Witam
Jestem nowy na forum lecz budowa samochodu z napędem elektrycznym nurtuje mnie od dawna, ciągle zastanawiam się nad rozwiązaniem mało spotykanym w amatorskich pojazdach elektrycznych mianowicie na zastosowaniu do napędu samochodu silnika prądu przemiennego (klatkowego) i falownika do zasilania silnika.
Prosiłbym forumowiczów o wypisywanie wad i zalet jakie niesie za sobą zastosowanie takiego rozwiązania. Ja zacznę
Zalety:
niski koszt silnika, prostota jego budowy, niezawodność, dostępność
Wady:
konieczność zastosowania falownika, trochę wyższe napięcie zasilania
Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Najbardziej podoba mi się "trochę wyższe napięcie zasilania"
Zapewne rozpętasz świętą wojnę tym postem.
Ja jestem duszą za AC, ale:
- podobno (bo nikt ich nie widział, a wszyscy o nich mówią) są jakieś bzdurne przepisy uniemożliwiajace zastosowanie tak wysokich napięć w samochodzie. Sam falownik to już nie taki problem, bo przy odrobinie szczęścia można wyrwać na allegro używany falownik wektorowy w cenie nowego kontrolera DC
- ze względu na powyższe konieczne byłoby szukanie technologii AC niskonapięciowych, jak w obecnie produkowanych wózkach widłowych, ale to już nie będzie tanie. Choć może silnik to jeszcze nie taki problem, bo można zamówić w fabryce zrobienie silnika na dowolne napięcie (pewnie cena zamknęłaby się w 2000zł), ale falownik też musiałby być szyty na miarę.
Wniosek: jeśli chce się zrobić konwersję szybko i względnie tanio, bez komplikacji z rejestracją to niestety napęd DC - przynajmniej przez jeszcze kilka najbliższych lat. |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Etam, po co demonizować AC?
Niech próbuje i robi i pochwali się efektami.
Ten cały potworek - Elipsa - jest przecież na AC, silnik bezszczotkowy.
Można kupić z komelu bezszczotkowca z kontrolerem i próbować przeróbki. |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
problem był już poruszany i chyba jest już kilka tematów w których każdy miał okazję się wypowiedzieć w tej sprawie... do znudzenia |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Ale dyskusja stale powraca w różnych wątkach, więc żeby nie robić gdzie indziej OT niech może tu zostaną przedstawione argumenty za i przeciw i wtedy uznamy temat za wyczerpany. |
|
|
|
|
Ołukasz
początkujący elektryk
Wiek: 35 Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Żory
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Nareszcie znalazłem bratnią dusze
Myślałem o zrobieniu samemu prostego falownika choć to nie takie proste :/
a w sumie to podwyższone napięcie nie jest do końca konieczne można by przewinąć silnik na 110V lub taki kupić i podłączyć w trójkąt, można też przewinąć na niższe i zobaczyć czy będzie działać :] |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
W pojeździe to już wypadałoby mieć falownik wektorowy, który trudno byłoby zrobić samemu. Aczkolwiek trudno nie równa się niemożliwe. Pewnie można też zlecić zaprojektowanie i wykonanie, dla kilku/kilkunastu zainteresowanych koszt może byłby do przełknięcia. Ale wcześniej się trzeba zdecydować, w jakie napięcia się brnie.
Ktoś chyba rzeczywiście musi wreszcie spróbować rejestracji z napędem na 400V, żeby się przekonać czy jest to możliwe czy nie. Ale w tej konkurencji wymiękam, za bidny człowiek jestem |
|
|
|
|
Ołukasz
początkujący elektryk
Wiek: 35 Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Żory
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Ja jestem biednym studentem ale nadchodzą wakacje i można by coś zaoszczędzić
Jeżeli chodzi o napięcie zasilania to myślałem żeby nie przekraczać 144V |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Wiesz... te dyskusje o dozwolonym napięciu są czysto akademickie,
bo prędzej mi kaktus wyrośnie na d. niż urzędnik zorientuje się na jakie napięcie pracuje mój samochód :]
Idzie bardziej o to, czy wrzucając pod maskę 400V, nie zrobisz sobie lub komuś kuku.
Przy takim napięciu trzeba ciut bardziej uważać, niż przy dajmy na to 80V DC. |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Urzędnik jak urzędnik, z tego co pisze Zbyszek wynika, że opiniuje elektryk z uprawnieniami SEPu (czy rzeczoznawca może nawet) - ten powinien się zorientować |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Mam uprawnienia do 20 kV. I jak zrobię sobie sam instalację, to kto mi podskoczy? |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
pytanie czy możesz wydać jakąś opinię dla innych konstruktorów EV? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
Mogę wydać opinię o zgodności instalacji z istniejącymi przepisami i normami. |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009
|
|
|
zaocznie
ale tak na serio pytam pod kątem rejestracji toyoty, bo kogo bym nie pytał z uprawnieniami do 1kV to nawet nie wiedzą czy mogą wydawać opinie i jakie
pewnie robili uprawnienia zaocznie |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|