|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Najstarsze samochody elektryczne w Polsce ? |
Autor |
Wiadomość |
inox
początkujący
Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 11 Skąd: ciechocinek
|
Wysłany: Pon 19 Maj, 2014 Najstarsze samochody elektryczne w Polsce ?
|
|
|
Zerknąłem na kilka stron o starych samochodach o mieliśmy np modele Rolls Royc i rozne ciekawostki, ale nie znalazłem nic o elektrycznych. A na pewno jakieś były. Interesuje mnie to z samej ciekawości.
W USA do mniej więcej 1910 ogromna ilość była robiona na podzespołach rowerowych. |
|
|
|
|
mmoto
prezes mmoto
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 801 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 23 Maj, 2014
|
|
|
Cytat: | Pierwszy samochód z silnikiem elektrycznym zbudował szkocki wynalazca Robert Anderson. Swój pojazd zbudował w 1839 roku w warsztacie w Aberdeen. Niektóre źródła podają, że pierwszy samochód z napędem elektrycznym powstał w 1828 roku, a jego twórcą był węgierski inżynier Anyos Jedlik. Są też zapiski mówiące, że w 1835 roku holenderski chemik profesor Sibrandus Stratingh zbudował pojazd napędzany silnikiem elektrycznym w Groningen.
W 1870 roku David Salomon opracował pojazd z małym i lekkim silnikiem elektrycznym, ale bardzo ciężkie akumulatory znacznie ograniczały prędkość i zasięg samochodu.
W 1888 roku niemiecki wynalazca Andreas Flocken skonstruował mały samochód elektryczny, którego baterie były ładowane z generatora prądotwórczego zamontowanego w młynie wodnym. Jego pojazd Flocken Elektrowagen jest uznawany za protoplastę współczesnych samochodów elektrycznych.
Rok później Brytyjczyk Magnus Volk, twórca najstarszej istniejącej kolei elektrycznej, zbudował kilka sztuk trójkołowych pojazdów z silnikami elektrycznymi Immish, w tym jeden na zamówienie sułtana Turcji.
W 1897 roku London Cab Company Electric zakupiła kilka taksówek zaprojektowanych przez Waltera Berseya. Samochody Bersey Cab używały 40-ogniwowych akumulatorów, które zasilały silnik elektryczny o mocy 3 KM, a zasięg pojazdu wynosił 80 km.
first-electric-car ele early-lohner-porsche2
W 1898 roku Ferdynand Porsche i Jacob Lohner opracowali i zbudowali pierwszy pojazd hybrydowy Lohner-Porsche Mixte Hybrid. Samochód wykorzystywał silnik spalinowy jako generator prądotwórczy, który zasilał silniki elektryczne o mocy 2,5-3,5 KM zamontowane w piastach kół. Pojazd miał zasięg 65 km i rozwijał prędkość do 50 km na godzinę. Lohner-Porsche Mixte Hybrid został zaprezentowany w 1901 roku na salonie w Paryżu. Wyprodukowano łącznie 300 sztuk tego samochodu.
Na przełomie XX wieku Niemiec Henri Pieper opracował samochodów z silnikiem benzynowym o małej pojemności, który został sprzężony z silnikiem elektrycznym, zamontowanym pod siedzeniem. Ładowanie baterii odbywało się podczas hamowania. Silniki elektryczny wspierał silnik spalinowy, dzięki czemu pojazd Piepera od 0 do 40 km/h rozpędzał się w 10 sekund, podczas gdy samochody z silnikami spalinowymi rozpędzały się do 40 km/h w 30 sekund.
Wraz z pojawieniem się Forda T, który zrewolucjonizował samochody z silnikami spalinowymi, zaczęło spadać zainteresowanie pojazdami elektrycznymi i hybrydowymi. W 1916 roku pojawiło się w Stanach Zjednoczonych dwóch producentów pojazdów elektrycznych i hybrydowych, ale gdy na początku 1920 roku spadła cena benzyny, zniknęło zainteresowanie tego typu samochodami. |
|
|
|
|
|
tomasz_kombi
prezes amator
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 810 Skąd: Zagłębie
|
Wysłany: Pią 23 Maj, 2014
|
|
|
Kolega chyba pytał o "elektryki" w Polsce a nie ogólnie |
|
|
|
|
mmoto
prezes mmoto
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 801 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 23 Maj, 2014
|
|
|
W Polsce to tylko tramwaje pneumatyczne. |
|
|
|
|
inox
początkujący
Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 11 Skąd: ciechocinek
|
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014
|
|
|
Dzięki za bardzo ciekawe informacje. Tak chodzi mi o nasz kraj, na pewno coś było, u nas powstała wcześnie manufaktura rowerów - dosyć szybko patrząc na inne kraje, i na pewno były jakieś "nietypowe" pojazdy, biorąc pod uwagę ile tu nakradli i zniszczyli wszystkiego. |
|
|
|
|
Mibars
kierownik Leń patentowany
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 382 Skąd: Nadarzyn k. W-wy
|
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014
|
|
|
inox, niestety jest spora szansa, że nas rozwój pierwotnej motoryzacji elektrycznej ominął: W tym okresie byliśmy pod zaborami traktowani jako odległe, problematyczne fragmenty państw-zaborców, byliśmy zniewoleni i dość zacofani względem tego, co się działo na świecie, bez bitych dróg, zaawansowanego przemysłu, głównie rolnictwo. Dobrze, że przynajmniej kolej mieliśmy...
Polska zaczęła się rozwijać dopiero po 1920r, bo u nas nawet I wojna światowa się przeciągnęła (konflikt z Rosją), mieliśmy dużo do nadgonienia względem reszty świata, w szczególności USA zaczęło się wybijać ponad inne państwa zachodu, gdyż ich wojna ominęła. Było to już po epoce pojazdów elektrycznych, więc pewnie żadne konstrukcje w świeżo odtworzonym państwie Polskim nie powstały... |
_________________ No i jest |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014
|
|
|
Niestety obawiam się iż rozwój "wtórnej motoryzacji elektrycznej" również może nas ominąć, ponieważ "dyktatura ciemniaków" trwa i w zasadzie nie jest możliwa budowa jakiegokolwiek pojazdu elektrycznego. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
Mibars
kierownik Leń patentowany
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 382 Skąd: Nadarzyn k. W-wy
|
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014
|
|
|
Akurat tutaj mam nadzieję, że jednak nie Nastąpi to jednak niewątpliwie wolniej, niż na zachodzie, nawet nie tyle przez "dyktaturę ciemniaków", co fakt, że pojazd elektryczny to duża jednorazowa inwestycja na którą na razie mało kogo stać + mało kto może sobie pozwolić na 2 auta: Elektryk na codzień, spalinowiec raz w miesiącu na dalsze wyjazdy... |
_________________ No i jest |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 26 Maj, 2014
|
|
|
Pojazd elektryczny to nie musi być wielka inwestycja (dzisiaj dostałem wiadomość od kolegi z Angli, któremu pomagałem w przeróbce, że auto jeździ i "cieszy się jak dziecko", a koszty nie duże). Sam planuję taką przeróbkę (mam wszystkie części i samochody), ale koszty samych OC to kilka tyś. Gdyby było ubezpieczenie OC kierowcy to można by dopasować kolor pojazdu do dnia tygodnia, albo typ pojazdu do pogody i mieć 10 pojazdów, a jedno ubezpieczenie. Polityka jest jednak inna, najlepiej mieć SUV-a, pali dużo więc prawie wszystkim się opłaca. Kiedyś żule mówili "kup pan cegłę", dziś "kup pan ubezpieczenie". |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|