rozlutowywanie |
Autor |
Wiadomość |
Rafał
brygadzista
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Gru 2013 Posty: 290 Skąd: wawa
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014 rozlutowywanie
|
|
|
Jak szybko i sprawnie wylutowac np tranzystory z kontrolera albo wyswietlacz z watomierza?
Mam lutownicę i plecionkę rozlutowującą ale jakoś ciężko mi to idzie. Może macie jakieś sprawdzone na to sposoby? |
|
|
|
|
Mictronic
młodzik Electronics designer
Wiek: 30 Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 76 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Metoda zalewowa, zalac cyna i wyjac. Oczyszczanie padow to marnowanie czasu. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Odsysacz nie służy do odlutowywania.
Nie wiem po co się lansuje takie głupoty, potem się człowiek męczy tym, pady zrywa. A wysytarczy zrobić tak jak pisze kolega wyżej i cały wyświetlacz z watomierza mamy w ręku po 10 sek używając tylko samej lutownicy. Tranzystor 3-5 sek. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Nostusek
szef
Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 1406 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
tas napisał/a: | Odsysacz nie służy do odlutowywania. |
Zależy jaki kto ma - ja mam i zwykłego sprężynowca i pistoletową wersję z pompką Vacum z grzaniem (rozlutowywarka). |
_________________ Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18
Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17 |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Nie zależy, bo mowa o odsysaczach, które nie służą do odlutowania czegokolwiek, nie profesjonalnych pistoletach z pompkami, których skuteczność jest wątpliwa. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Nostusek
szef
Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 1406 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Szczerze ? Jak lutuję nieraz dużo to przyznam szczerze - odpalonych padów miałem w swoim życiu może ze 20 głównie na płytach wątpliwej jakości i bez soldermasek. Odsysacza sprężynowca używam często i dotąd wszystko wychodziło pomału i bez wysiłku. Mówisz metoda zalewowa najlepsza ? no to proponuje wylutować jakiegoś "scalaczka" co ma np 30 nóżek raczej będzie ciężko... Co do mojej pompki - to akurat jest cos na kształt pistoletu z grzaniem końcówki w której jest kanał odsysający a na końcu wystaje wężyk do Vacum pompki... Całkiem przyzwoite rozwiązanie tyle że stacjonarne... |
_________________ Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18
Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17 |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Z 20 letniego doświadczenia powiem, że odsysacz to tylko do jednostronnych płytek jest dobry. Jak jest płytka dwustronna z metalizacją otworów to można poobcinać nóżki i wylutowywać po jednej. Później oczyszczamy odsysaczem otwory. A jak element ma być odzyskany to zalać wszystkie nóżki cyną i wyjąć (potem oczyszczanie odsysaczem). Ewentualnie stacja na gorące powietrze. Najważniejsze (przynajmniej dla mnie bo robiłem klientom) to nie zniszczyć płytki. Widziałem popalone z wyrwanymi punktami, z porwanymi ścieżkami i całość powiązana kablami. |
|
|
|
|
JerzyZ
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 794 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Ja kładę wzdłuż linii pinów kawałek grubej srebrzanki, i po zalaniu wszystkiego cyną grzeję większą lutownicą. Mam też lutownicę z grotem zrobionym z blachy miedzianej, którą z jednej strony zwinąłem i sklepałem tak, aby weszła do 100W lutownicy.
PS A jak mi się nie chce czekać aż się kolba nagrzeje, podważam na jednym końcu i grzeję kilka pinów, potem z drugiego, i po kilkunastu operacjach mam wylutowane. Oczywiście dla mniejszych układów. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Tak naprawdę uzywa się wielu technik łącznie np z specjalizowanymi koncowkami Wellera (moja ulubiona lutownica od wieeelu lat) do ukladow scalonych 1 i dwurzedowych. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
borsuk
prezes
Pomógł: 25 razy Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 687 Skąd: Sudety
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
tas napisał/a: | Odsysacz nie służy do odlutowywania. |
Odsysacz, jak sama nazwa wskazuje, służy do odsysania roztopionej cyny.
tas napisał/a: | Nie wiem po co się lansuje takie głupoty, potem się człowiek męczy tym, pady zrywa. A wysytarczy zrobić tak jak pisze kolega wyżej i cały wyświetlacz z watomierza mamy w ręku po 10 sek używając tylko samej lutownicy. Tranzystor 3-5 sek. |
Takie informacje o czasie w sekundach to maja sens tylko wtedy, kiedy się poda moc używanej lutownicy. Nie każdy jest profesjonalistą, albo prawie profesjonalistą , żeby to wiedzieć.
Ja np. musiałem sobie poradzić używając lutownicy o mocy 16W, na pewno nie nadaje się ona do metody zalewowej. |
_________________ Mój rower: BBS02B |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Tak jest! Dobra uwaga!
Mocna lutownica podstawą sukcesu na froncie walki o poprawne lutowanie! |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Rafał
brygadzista
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Gru 2013 Posty: 290 Skąd: wawa
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Dzieki wszystkim za informacje. Rzeczywiście metoda zalewowa jest chyba najlepsza. Nie wiem tylko gdzie wy widzicie ze ja napisałem coś o odsysaczu? |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014
|
|
|
Metodę zalewową również stosuję, ale robię groty do danego układu np PLCC (wyginam drut do lutownicy transformatorowej) i czasami całość dogrzewam drugą lutownicą. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
maniakev
stażysta
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 124
|
Wysłany: Pon 25 Sie, 2014
|
|
|
Też polecam zrobić ukształtowany grot do transformatorówki i wylutowywać tak scalaki nie żałować kalafonii. Odpadające pady to głownie efekt przegrzania wtedy klej puszcza, no a czasem laminat też pozostawia wiele do życzenia. Np jeśli chodzi o nowe płyty główne do peceta to kiedys nie było mowy żeby się wygięła, a teraz dają laminat chyba papierowy bo pod wpływem ciepła procesora i siły docisku radiatora płyta robi się wklęsła. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
|