ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[TomekB]

Witam wszystkich gorąco.

Od dawna interesuje rowerami elektrycznymi, ale budowa czy też kupno takiego porządnego roweru to niemałe pieniądze.

Jest na allegro używany zestaw do budowy elektrycznego roweru być może do kupienia za niecałe 500 zł.

Zestaw z roweru Hercules IDOS ma w komplecie baterię i całą resztę potrzebnych rzeczy.
Tylko że silnik ma tam tylko 180W. Czy to w ogóle ma sens z takim silnikiem ?

Dodam, że interesuje mnie jazda ze wspomaganiem pedałowania, na ogół do 10km dziennie, ale mam też sporą górkę i nie wiem czy taki silnik mi w ogóle wspomoże podjazd.

Pozdrawiam

[tas]

Za 500zł nawet z niedużą, ale sprawną baterią to nie jest duży koszt (choć na granicy opłacalności bo ten silnik to jest stary typ DC, już takich nie ma). Jeśli taki budżet to być albo nie być ebajka - spokojnie można kupić. Szału nie będzie, 25km/h uda się wykręcić i w sumie tyle.
Chociaż, jeśli mogę doradzić, lepiej wyjdziesz jeśli teraz zrezygnujesz z zakupu i dozbierasz niewiele więcej na coś lepszego.
Silnik 250W na tył kupisz jakiegoś nowego chińczyka za 380zł na alledrogo. Sterownik 120zł, manetka 30zł, 3 aku żelowe + ładowarka 450zł. Wyjdzie drożej, ale można nazwać taki zestaw startowym i rokującym jakąś rozbudowę.
Pamiętaj, że tanie mięso to psy jedzą (po kątem używanych elementów z demobilu technicznego) i to co wydaje się tanie na początku inwestycji bardzo często lubi być pod koniec 3x droższe , a niestety emocje i perspektywa mocno utrudniają rozsądne wybory.

[TomekB]

Na allegro jest też zestaw za 370 zł. Koło 28" z silnikiem BLDC 24V 250W, sterownikiem, wskaźnikiem, czujnikiem pedałowania, okablowaniem. Ten zestaw jest bez aku i ładowarki. W tym przypadku musiałbym dokupić aku żelowe (bo tańsze), a w poprzednim zestawie jest zgrabny aku lion, ale też bez ładowarki. Zresztą tak naprawdę mimo, że na zdjęciu świecą mu pełne naładowanie nie wiadomo co jest wart ten akumulator. Równie dobrze może to być padlina za 500 zł.

BTW. Robiłem symulacje tego pierwszego zestawu i wychodzi mi, że pod kilku procentowe wzniesienie to już nie da rady podjechać bez pedałowania.

I jeszcze dodam, że nie ważne jaką prędkość to osiągnie. Najważniejsze jest dla mnie wspomaganie przy podjazdach.

[tas]

Wybierz ten zestaw na 24V 250W, tylko upewnij się, że z silnika wychodzi 3 kabelki fazowe i 5 kabelków od czujnika halla (czyli w sumie 8szt).
Potem tylko kupić 2 lub 3szt akumulatorów żelowych, ale nie byle jakich tylko wskazanych i będzie fajny tani zestawik.

[TomekB]

Z tego co widzę na zdjęciach to wtyczka silnika ma 3 piny. Zresztą sam zobacz.
http://allegro.pl/kolo-si...5236166004.html

[tas]

No jest. Czyli to silnik bez czujnikowy. Czyli jeśli kiedyś będziesz chcieć podnieść napięcie z 24 do 36V (zazwyczaj większość osób to robi - wymiana sterownika lub pozostawienie tego co jest i nadzorowanie napięcia akumulatorów) to będzie trzeba mniej katować silnik na podjazdach (bardziej wspomagać). No ale i tak będzie to w miarę rozsądny zestaw.

[TomekB]

Jeszcze jedna sprawa. W komplecie nie ma manetek hamulców. To duży problem ?

[tas]

kosztują 30zł po sklepach (czy jakoś tak).
Nie trzeba, ale się przydają, bo wspomaganie się nie wyłącza od razu tylko przejedziesz jeszcze pare metrów i fajnie, jak silnik od razu przestaje pracować kiedy Ci jakieś auto zajedzie drogę.
Może na 250W silniczku to jeszcze nie ma bólu i jakoś się umęczy bez tego, ale np na 500W czy 1000W (bo są tacy, co używają wspomagania nawet na >1000W ) to już igranie z losem.

[TomekB]

Ok. Kupione.
Wiadomo, że szału nie ma z tym zestawem, ale najtrudniej zacząć jakieś hobby, a później już pójdzie z górki

Dzięki za pomoc.

[TomekB]

Przyszła paczka.

Pierwsza sprawa to przewody do manetek hamulców. Są obcięte dwa przewody, po 3 żyły w każdym. Dlaczego tam są 3 żyły ? Czy taka manetka hamulca nie ma po prostu styku on/off ?

I druga sprawa. Kontroler który mam w tym zestawie to KZQW22A. Na necie praktycznie brak informacji o nim. Jedynie na niemieckim forum o nim wspominają, ale mimo, że nie znam niemieckiego to chyba nie wyrażają się o nim zbyt pochlebnie.

I jeszcze trzecia sprawa. Ten kontroler ma niby ograniczenie prędkości do 25 km/h. Co się stanie jeśli na pedałach pojadę szybciej. Czy silnik będzie mnie hamował ?

[atomek1000]

Silnik się wtedy wyłączy, hamował czyli zachowywal jak prądnica nie będzie.

A co do manetek to pewnie jest jakiś pin do swiatel podłączenia. Uzyskaj od sprzedawcy informacje jak to podłączyć bo powinienes cały schemat dostać

[zeeltom]

Hamulce mogą być na hallotronach, a nie na włączniku. Podłącza się podobnie, tylko trzeba podać 5V z kontrolera na klamki. Typowo: czerwony +5V, czarny - masa, pozostały do wejścia klamek hamulcowych kontrolera.
Tak szczerze, to ja ostatnio przestałem to podłączać. Po kiego mi to? W innych pojazdach nie ma takich wynalazków i ludzie jakoś jeżdżą To tak, jakby po naciśnięciu hamulca w samochodzie, czy motocyklu gasł ci silnik
Jeśli kontroler jest w komplecie, to musisz go założyć, nie masz innej alternatywy
Nie wiem jaki tam jest silnik, jeśli przekładniowy, to hamował cię nie będzie, jeśli DD, to będziesz miał minimalny opór.

Hamulce mogą być na hallotronach, a nie na włączniku. Podłącza się podobnie, tylko trzeba podać 5V z kontrolera na klamki. Typowo: czerwony +5V, czarny - masa, pozostały do wejścia klamek hamulcowych kontrolera.
Tak szczerze, to ja ostatnio przestałem to podłączać. Po kiego mi to? W innych pojazdach nie ma takich wynalazków i ludzie jakoś jeżdżą To tak, jakby po naciśnięciu hamulca w samochodzie, czy motocyklu gasł ci silnik
Jeśli kontroler jest w komplecie, to musisz go założyć, nie masz innej alternatywy
Nie wiem jaki tam jest silnik, jeśli przekładniowy, to hamował cię nie będzie, jeśli DD, to będziesz miał minimalny opór.

[wibi]

TomekB
Te obcięta kable 3 żyłowe to najpewniej PAS i manetka, hamulce to kable 2 żyłowe (on-off jak sądzisz) bo ich zadaniem jest odcięcie zasilania silnika a nie regulacja siły hamowania.Wprawdzie można by zrobić układ hamulcowy sterowany hallotronami ale chyba w bardziej rozbudowanej strukturze elektronicznej, nie takiej jaka jest w rowerze,tu to byłby niepotrzebny "bajer" i niepotrzebna komplikacja.

[zeeltom]

Ja się spotkałem z klamkami hallotronowymi.

Ja się spotkałem z klamkami hallotronowymi.

[TomekB]

No i jestem po pierwszej jeździe. Na razie ostrożnej, bo aku na bagażniku na razie zamontowane na słowo honoru.
Pierwsze wrażenie jest niesamowite i zarazem dziwne, bo rower po ruszeniu rwie się do przodu jak dziki. Na pewno muszę się przyzwyczaić do tego wspomagania. Natomiast przy prędkości powyżej 20-25 km, już chyba nie czuć wspomagania.

Na panelu nie wiem czy to jest wskaźnik naładowania aku, ale ciągle świeci mi LOW, a mierzyłem aku to ma 12,6 V każdy.

No i jutro do Castoramy po jakiś pojemnik na akumulatory.