ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Saper]

Witam, od kilku dni przeglądam forum, dowiedziałem się wielu nowych rzeczy, liznąłem podstawy i wreszcie postanowiłem zrobić coś w kierunku zbudowania własnego e-bike. Tematem interesuję się od bardzo niedawna. Zakres mojej wiedzy ledwo obejmuje podstawy, więc będę wdzięczny za wszystkie wskazówki i wyrozumiałość.

Za kilka dni planuję zakup roweru, który nadawałby się do niewymagającej zbyt wiele umiejętności przeróbki. Słyszałem, że każdy rower można przerobić, ale są takie które przerabia się taniej i łatwiej - tego właśnie szukam. Jedynym rowerem, który posiadałem był ten który dostałem na komunię, więc postanowiłem zwrócić się o pomoc do osób obeznanych w temacie. Przeróbkę będę chciał przeprowadzić według poradnika użytkownika Tas. Rower pół na pół do jazdy po mieście i lesie.
Mam 18 lat, 176cm wzrostu i ważę w okolicach 80kg. Rower, który mam na oku:
http://swiatrowerow.com.p...on-X1-2015/1170

I tutaj pojawiają się moje pierwsze pytania. Czy w tej cenie będzie to dobry wybór i czy nadaje się on do wygodnej przeróbki? Jaki powinienem wybrać rozmiar?

Co do dalszych planów, przez wakacje postaram się dorwać jakiś staż i zebrać około 3-4 tysiące na części do przeróbki. Po zebraniu tej kwoty planowałem odświeżyć temat z zapytaniem o części do przeróbki, ale zdałem sobie sprawę, że dobrze byłoby wstępnie wybrać części i na tej podstawie dopiero znaleźć odpowiedni rower.

I tu kolejne pytanie - jaki zestaw części za około 3,5k byłby odpowiedni dla początkującego? Zależałoby mi na podobnej prędkości maksymalnej jaką osiągnął Tas w swojej Electrze A9 (około 65km/h) oraz zasięgu 100km z pedałowaniem. Czy jest to realne w tej cenie?

[MixhaL]

Nie lepiej kupić rower z zeszłego sezonu na wyprzedaży Będzie na pewno taniej albo w tej cenie na lepszy osprzęcie.
Osobiście bym kupił używany rowerek i nie pchał się w nowy bo szkoda kasy.

[Mechano]

Zasięg realny ale nie przy tej prędkości Rekreacja z pomocą silnika będzie tu wystarczająca.

[Saper]

Jednak wolałbym nowy rower, jeśli nie odbije się to jakoś bardzo na jakości. Oczywiście te 65km/h do używania sporadycznie, a nie do przebycia całego dystansu 100km.


Edit// Silnik: http://nexun.pl/sklep/sil...tyl-kaseta.html

Sterownik: http://nexun.pl/sklep/ste...1500w-48v-.html

Akumulator według poradnika Tasa - 12szt http://www.hobbyking.com/...warehouse_.html

Tak to sobie wstępnie wymyśliłem, jak narazie wychodzi 2600zł, więc na pozostałe części jeszcze 900zł. Jest okej czy wszystko pomyliłem?

[ap0f1s]

Pomyśleć, że w grudniu 2014 kupiłem 12 sztuk turnigy za 980zł z przesyłką.
Jeszcze dolicz sobie BMS i ładowarkę do tego i jakiś komputerek typu pikacz czy droższy Ev computer.
Skrzynkę, żeby gdzieś schować wszystko. Radzę kupić jak największą ramę jaka jest możliwa do twojego wzrostu. Sam jestem mały knypek i przy ramie 19cali jest mało miejsca. 12 sztuk trunigy w moim drugim projekcie zmieściło się tylko jak sterownik poszedł pod ramę.
Jeszcze kable, cynę, lutownice, termokurczki i inne bajery.
Co mnie martwi w tym rowerze to hamulce. Sam mam prawie taki sam rower jak planujesz i posiadam hamulce tarczowe mechaniczne, gdzie tarcze z przodu mam 203mm i jak dla mnie szału nie robią .

[Saper]

Spędziłem połowę dnia na poszukiwaniach najlepszego roweru i jedyne co znalazłem to to:
http://www.infinitibike.com.pl/pl/c/MTB-gorskie/71

Wszystkie są bardzo podobne, ale szczególnie zainteresował mnie ten model:
http://www.infinitibike.c...S-ELITE-PRO/152

Jak wypada on w porównaniu do roweru z pierwszego posta? Warto dopłacić te 100zł?

[Rafał]

Za 1000zł nie kupisz roweru ktory sie nadaje by jechac nim bezpiecznie 65km/h. Twoja masa plus roweru bedzie jakies 110kg. W zyciu tego nie zatrzymasz z tej predkosci na v-breakach. Niektorym nawet nie wystarczaja najmocniejsze rowerowe tarczowki hydrauliczne.
Zainwestuj w porzadna rame i hamulce. Bezpieczenstwo to podstawa. Poczytaj temat Pykacza i sam sie zastanow jak to sie moze skonczyc.

[Szaczek]

[irrs]

↑↑↑↑↑
Jakich klocków używasz?

[Saper]

Ten model posiada hamulce tarczowe:
http://www.infinitibike.c...S-ELITE-PRO/152

Pewnie ich jakość i skuteczność jest tragiczna, ale czy pojeżdżenie na nich przez jakiś czas, a następnie wymiana ich na dobre hydrauliczne nie było by jakimś wyjściem?

[Rafał]

Ja bym kupil lepszy rower kosztem aku. Mozesz zamiast 12 turnigy pomeczyc sie przez rok na 4 a zaoszczedzona kase przeznaczyc na lepszy rower. Moze jakas uzywke. Zawsze za rok jak dozbierasz kasy mozesz dokupic aku ale podstawe (rower) na ktorej bedziesz bazowal powinienes miec dobra.

[tas]

Saper.
W tej cenie to nie ma wyboru - wszystkie rowery są takie same i serio mało czym sie różnią.
To nie gra roli, że ten rower ma taki mostek, tamten ma inny, ten ma takie piasty tamten inne. Zobaczysz na allegro, że elementy składowe tych rowerów chodzą po 30-50zł/element.

Jeśli masz max 1200 budżetu to kup cokolwie nowego ze sklepu. Rower złożysz, po pół roku wszystko się w nim rozleci i rozreguluje to będziesz zmieniać jak każdy, którego zainteresowały rowery. Mało kto z nas kupuje coś z myślą, że rok czy dwa nie będzie zmieniać. Każdy zmienia bo chce zmieniać, bo musi zmieniać.

[Saper]

Całe życie jeździłem na rowerach za 500zł więc to dla mnie lekki szok, że za 1200zł nie da się kupić nic dobrego, ale w porządku, zaufam osobom z większym doświadczeniem. W takim wypadku mógłbym prosić o jakiś konkretny model, na który warto by trochę dozbierać? Jeśli tak to wygląda to mógłbym również rozejrzeć się za używanymi.

[Freerider]

Złóż rower sam, za 1200/1500zł można złożyć na prawdę sensowną maszynę. Oczywiście MINIMUM połowa części używana. Ale żywotnością i wytrzymałością zabije te chińczyki. Ostatnio na Aledrogo była fajna Madzia z 2013 za 1.5kzł.

PS: Jak się max uprzesz na nowy to np Kends Energy 1500...To sensowne minimum jak za taką kasę, ale używka będzie o wiele (!!!) lepsza.

[tas]

za 1200 to już kupisz na OLX/alledrogo używany (mało) rower z naprawdę wysokiej półki.
Niestety rowerów są tysiące i tak mało się między sobą różnią (w danym przedziale cenowym), że doradzanie jest trudne bo zazwyczaj opiera się o szczegóły i zamyka w wyborze który ładniejszy.
Znajomi do przeróbek poznajdowali na olx rowery, jeździli, targowali się i 900-1200zł spokojnie przyhaczyli jakieś cube'y czy inne bardziej znane marki, a nie marketowce.

Osobiście nigdy nie kupiłem żadnego gotowego roweru, zawsze wolałem spędzić xxx czasu i zbudować sobie coś sam. Uważam to za najlepszą opcję, ale wiadomo, nie wszyscy chcą iść tą drogą, bo zdobycie roweru trwa wtedy 2 tyg, a nie 2 dni..