|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
Sprzęgło/przegub |
Autor |
Wiadomość |
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pon 09 Cze, 2008 Sprzęgło/przegub
|
|
|
Nareszcie, po wielu tygodniach użerania się i kombinowania, mam gotowe
sprzęgło do samochodu :]
Mam nadzieję że zda egzamin, wygląda obiecująco.
Zrobiłem od razu 2 sztuki, jedno aluminiowe drugie stalowe.
Kupuje się na gotowo ale dziury trzeba zrobić samemu, bo gamonie nie mają
za wiele standardowych otworów do zaoferowania. Długo szukałem kogoś
kto mi wydłubie otwór pod wieloklin 21 zębów taki jak jest na wałku w toyocie
i w końcu udało się.
Złożone, po lewej alu, po prawej stal:
Widok od obu końców, z jednej strony dziura na wałek od skrzyni biegów, z drugiej na wałek silnika elektrycznego.
Zbliżenie wałka (ze złomu) który służył jako wzór do dziury:
Sprzęgła - widok od środka:
Oraz zbliżenie - złożone i rozłożone:
|
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Arbiter
Administrator Założyciel forum, administrator
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 936 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 09 Cze, 2008 Re: Sprzęgło/przegub
|
|
|
Piękne. A czy to na pewno sprzęgło a nie przegub elastyczny? |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pon 09 Cze, 2008
|
|
|
To jest przegub elastyczny :> Ale de facto, słowo "sprzęgło" pochodzi od sprzęgania,
czyli od łączenia czegoś z czymś. To nie musi być ślizgowe pod żadnym pozorem.
Sklep to nazywa sprzęgłem, więc napisałem sprzęgło/przegub |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Arbiter
Administrator Założyciel forum, administrator
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 936 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 09 Cze, 2008
|
|
|
Racja, to jest sprzęgło.
A to na zamówienie sprzęt? |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pon 09 Cze, 2008
|
|
|
http://www.sprzegla.pl/
Rotex standard.
Kupuje się albo surowe (znaczy z małą dziurą) albo z dziurą wybraną z katalogu,
przy czym jest ich w cholerę (wielokliny, zwykłe, zwężane) ale jak przyjdzie co do czego,
to oczywiście tych których się chce nie mają.
Samo sprzęgło jest tanie, to moje kosztowało chyba 90 zł za komplet.
Kupuje się te 2 tulejki i to coś w środku z tworzywa. Środek jest też tani, chyba 7 zł
tak więc jakby padł to się wymienia i cześć.
Moje są jedne z mniejszych a i tak wytrzymują zdajesie 90 Nm, więc aż nadto.
Jakby ktoś chciał to mam już wytresowany sklep u siebie, mogę zamówić, kupić i wysłać :]
Dziurę albo się dobierze (jak się ma szczęście) albo u fachmana na warsztacie wydziabie. |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 16 Cze, 2008
|
|
|
90 Nm to na styk chwilowego maximum.
Chyba to jest lepsze rozwiązanie od mojego. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
Ja wziąłem ten rozmiar 28, więc 95 Nm on ma nominalnie, a 190 Nm szczytowo,
wystarczy z ogromnym zapasem
Powoli powstaje płyta mocująca silnik do skrzyni, w sobotę prawdopodobnie
montaż i zobaczymy czy toto się sprawdzi. Będę musiał dać trochę tulejek
dystansowych ale póki co w teorii wygląda, że powinno dać radę |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
Rzeczywiście, jest zapas Nm.
Najważniejsze, żeby silnik był idealnie w osi z wałkiem sprzęgłowym i w bez kątów. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
No dobra Panowie, fajne bo proste to połączenie, jednak rozumiem, że wyklucza ono zmianę biegu w czasie jazdy i wymusza idealne zatrzymanie pojazdu dla wbicia wstecznego, czy mam rację? |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
Oj Marucha, Ty jak walniesz, to walniesz.
Jedno nie ma nic wspólnego z drugim.
Ja nawet każdym spalinowym pojadę bez sprzęgła i bez zgrzytów, troszkę myślenia.
W elektrycznym z np.: LEMCO, bezwładność wirnika (brak koła zamachowego) taka jazda jest prosta, odrobina wyczucia. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
No to mamy różne doświadczenia, bo ja nawet ze sprzegłem swoimi gratami potrafię zgrzytnąć, zwłaszcza przy wstecznym
A jak to wyglada w praktyce w elektryku, odpuszcza się gaz zupełnie czy właśnie gazem należy operować z wyczuciem? Głupio się pytam, bo jeśli kiedyś takie autko stanie się moim udziałem bez mieszania biegami przy ukształtowaniu powierzchni w moich okolicach się nie obejdzie i przypuszczałem, że pozostawienie klasycznego sprzęgła z wszystkimi komplikacjami to konieczność. |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
Parę prób i po problemie.
Noga z "gazu", luz i za 2 sek. spokojnie wyższy bieg.
Na jednym "gazie" przy rozsądnym prądzie na luz i za 0,5 sek. na niższy bieg, albo na luz, potem dodać lekko "gazu", następnie noga z gazu i za 2 sek. na niższy bieg.
Jak zbyt ciężko to idzie (szczególnie dla kobiet), to trzeba dać jednak sprzęgło.
Wszyscy jednak przerabiacze po małym treningu jeżdżą dobrze ze zmienianiem biegów. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Lisciasty
dyrektor
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 404 Skąd: Okolice Wrocławia
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
W spalinowcu masz kawał żelastwa które stawia opór. Tłoki, wał korbowy,
sprzęgło i inne tam, waży to do kupy kilkadziesiąt kg i ma duży moment bezwładności.
Wirnik elektryka waży chyba 7 kg, więc praktycznie jest to nieodczuwalne dla synchronizatorów.
Sprzęgło ślizgowe by tylko komplikowało sprawę i powiększało straty :> |
_________________ http://lisciasty.firehost.pl/toyota.html |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
No własnie, u mnie jeździłaby żona
Trochę mi to przypomina wysprzęglanie w skrzyniach bez synchronizacji, np w ciagnikach rolniczych, w tym akurat mam nieco praktyki |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 17 Cze, 2008
|
|
|
Można dać 2 lub 3 silniki, dobrać odpowiedni bieg na stałe i jazda bez przełączania. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|