ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwna reakcja sterownika na manetkę
Autor Wiadomość
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   Dziwna reakcja sterownika na manetkę

Panowie!

Podczas roztopów i wszechobecnej wody stwierdziłem że czas najwyższy przełożyć sterownik aby przewody były skierowane ku podłożu tak aby ewentualna woda do niego nie wpływała.
I jak to zwykle bywa przy takich zmianach coś mi nie działa i tym razem chyba nie potrafię tego rozwiązać.
Pogoda piękna a rower stoi :cry:

Objawy:
Sterownik kręci kołem gdy powoli ruszam manetką, rozpędza się normalnie i kręci z vmax.
Jednakże gdy od razu odkręcę manetkę na fulla to tylko szarpie kołem raz i staje.
Podobnie jak już koło się kręci i nagle docisnę manetkę do końca to koło staje.
Pod obciążeniem rower nie rusza nawet jak delikatnie operuje manetką.
W trakcie samonauki nie jestem w stanie przy pomocy manetki zmienić kierunku obrotu koła.

Dla testów "nauczyłem" sterownik jazdy do tyłu ale w tę stronę objawy identyczne jak wyżej. Oczywiście nie mogę już normalnie nauczyć jazdy do przodu bo sterownik nie chce zmienić kierunku obrotów.

Testowałem 2 różne manetki.

Sterownik od początku działa w trybie bezczujnikowym.


Może ktoś spotkał się z taką magią?
_________________
some random strrrr
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

Miałem taki przypadek na warsztacie.
Po długiej diagnozie okazało się, że poluzował się kabelek od jednego z czujników halla i tarł o wewnętrzną część dekla. Przy łagodnym starcie kabelek był tak blisko o włos od dekla, ale nie powodował zwarcia. Jednak mocniejsze przyśpieszenie powodowało odkształcenia, które o włos przybliżały dekiel do kabelka i bach - szarpie i nie jedzie.
Oznaką, że tak jest są ślady tarcia od środka na deklu.
Taka dziwność, a jednak :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

Tylko że mój sterownik nie korzysta z halli, więc to raczej nie problem ;]
_________________
some random strrrr
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

No więc podłącz halle i sprawdź, czy efekt się utrzymuje :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Eryk1000 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 40
Dołączył: 22 Lis 2013
Posty: 1119
Skąd: Wadowice
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

Może słaby kontakt któregoś z przewodów zasilających?
_________________
Jeżdżę na :

E-Giant Terrago

Viking Power 6000W +
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

Sprawdź napięcie na przewodzie sygnałowym manetki, przy przekręcaniu.
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

Ja mam jeden silnik co się tak zachowuje. Podejżewam zwarcie w uzwojeniach. Wtedy prawdopodobnie nie dostale dobrych impulsów zwrotnych
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016   

tas napisał/a:
No więc podłącz halle i sprawdź, czy efekt się utrzymuje :)


Niestety ich wymiana chyba mnie przerasta. Trzy podejścia za mną, po zakończeniu wszystko obadane czy odpowiednio kabelki połączone i wciąż bez sukcesu.
Tak więc chwilowo wrzuciłem na luz i jeździłem na sterowaniu bezczujnikowym.

Myślę że można przyjąć, że silnik jest sprawny skoro przed odpinaniem sterownika śmigał aż miło i był otwierany zaledwie kilka dni temu w celach inspekcji :P

Jutro obadam napięcia manetki.
Zamówiłem przy okazji zapasowy sterownik jeśli nie uda się nic zdziałać.
Nie wiem, może aktualny jakimś cudem załapał jednak trochę wody...
_________________
some random strrrr
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 30 Sty, 2016   

piotrrs11 napisał/a:

Myślę że można przyjąć, że silnik jest sprawny skoro przed odpinaniem sterownika śmigał aż miło i był otwierany zaledwie kilka dni temu w celach inspekcji :P

...

Stawiam na to, że jednak ta inspekcja mu zaszkodziła...
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Czw 11 Lut, 2016   

Nie wiem już co konkretnie było powodem dziwnych zachowań.
Na pewno w którymś momencie zwarłem fazę ze stojanem.


Przy wymianie przewodów przy okazji po raz n-ty wymieniłem czujniki halla i jestem w szoku bo tym razem się udało i działają :P - Dawno tak płynnie nie przyśpieszałem na rowerze, myślę że blokady osi odwdzięczą się za zwiększony komfort pracy :P

Dorzuciłem także czujkę lm35.

Podsumowując rewiring zabrał 3 wieczory z życia ale pomógł :mrgreen:
_________________
some random strrrr
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Pią 12 Lut, 2016   

Dobra - jednak dalej jest coś na rzeczy.
Raz działa a raz jest reakcja taka jak opisana w pierwszym wpisie.
Na tą chwilę nie chce w ogóle znowu ruszyć _-_
Oczywiście w czasie samonauki nie ma problemu z kręceniem kołem... :P
_________________
some random strrrr
 
 
Gawli1 
początkujący


Dołączył: 15 Lip 2015
Posty: 46
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016   

Manetka uszkodzona. Miałem tak na mrozie popadało deszczu rower mokry i potem temp na minusie oraz śnieg manetka i cały rower był pokryty lodem. Manetka lekko świrowała ale już jest ok. Sprawdź kable w sterowniku od manetki.
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016   

Manetka jest sprawna.
Zdaje się że sterownik jest lekko uszkodzony.

W każdym razie jak rower nie chce jechać to rozpędzam go manualnie i bardzo delikatnie poruszam manetką tak aby silnik zaczął wspomagać - zbyt duże obciążenie wyłącza sterownik.
Po udanym odpaleniu wspomagania załączam tempomat i wtedy rower nie ma problemu z obciążeniem.

Po chwili jazdy na tempomacie sterownik się zwykle "ogarnia" i zaczyna działać normalnie.

Wydawać by się więc mogło że faktycznie może być problem z obsługą manetki przez sterownik, może coś się kiedyś upaliło w środku ^^

Aha - co dziwne sterownik znowu przełączył się w tryb bezczujnikowy. Mam drugi na stanie ale nie chce mi się przekładać :P
_________________
some random strrrr
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Śro 23 Mar, 2016   

Pewny jesteś, że to wina manetki a nie hallotronów w silniku? Albo gdzieś na łączeniach między hallotronami a sterownikiem?
Przełączenie się w tryb bezczujnikowy o tym by świadczyło.
 
 
piotrrs11 
brygadzista



Pomógł: 3 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: Sulejów/Wrocław
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016   

Hallotrony zostały ledwo wymienione. Prawdopodobieństwo że zepsułbym je tak szybko wydaje się być małe ;P
Teraz ciężko mi stwierdzić czy jeszcze są sprawne, wiem że na początku jak jeszcze nie wiedziałem w jaki sposób walczyć z usterką udawało mi się co jakiś czas zakończyć samonaukę w trybie czujnikowym. Ale po pewnym czasie <po postoju...> rower już rezygnował z halli.

Wcześniej (dużo wcześniej) rower cały czas jeździł w trybie bezczujnikowym i nie było z niczym problemu (ofc poza szarpaniem przy ruszaniu).
Nie jest to też problem przełączania sterownika między trybami ponieważ nawet na zupełnie odłączonych czujnikach halla rower zachowuje się tak samo.

Problem występuje głównie zaraz po odpaleniu stacyjki i dłuższym postoju - wtedy kawałek muszę się przemęczyć na wymuszonym tempomacie i co jakiś czas sprawdzać czy już "zatrybił".
_________________
some random strrrr
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group