ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Mictronic]

Widzę ze na allegro pojawiły się jakieś nowe akumulatory żelowe 12V 12Ah HPG.W aukcji wszystko jest ładnie opisane ,nawet podali datasheeta ale wzrok mój przyciągnęła ich waga-3.27 kg podczas gdy moje stare akumulatory miały coś ponad 4kg...Czyli ze te "HighPowerGrade" to lipa?

[zeeltom]

Możliwe Trza by przetestować.

Możliwe Trza by przetestować.

[Mibars]

Co do małej masy, to dosłownie 2 dni temu kupiłem akumulator Vipov do centralki alarmowej i tez zwróciłem uwage na to, że on jakiś taki lekki jest...

[zeeltom]

Sprwadźcie ich pojemności, bo to jakimś szwindlem zalatuje.

Sprwadźcie ich pojemności, bo to jakimś szwindlem zalatuje.

[Mibars]

Już mi się nie chce wyjmować z centralki, za to ten stary... Nie wiem jak alarm na nim działał, posiałem gdzieś multimetr, ale 5 minut po odpięciu od ładowarki nie ma siły zakręcić luzem silnika 250W Jedna z cel się wzieła i trochę spuchła i wylała (tak, żelowy akumulator ), akumulator firmy "technocell"

[Mictronic]

A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany...Kto chce akumulatory dobre,niech kupi YUASY ...

[adam1973]

Pozwólcie panowie że wtrącę moje trzy grosze do dyskusji o akumulatorach. Mam w swoim rowerze trzy akumulatory panasonic 7,2ah. W piaście silnik heinzmann z przekładnią w obudowie silnika - układ działa tylko z pedałowaniem. Jestem bardzo zadowolony z akumulatorów bo jeżdżę głównie z synem waga 16 kg do tego rower ok. 35 i ja 95 i przy wspomaganiu tak ok 40% najwięcej przejechałem 35 km. po tym dystansie aku bez obciążenia miały 32v. Przejeździłem dwa sezony ok 1000 km i wg mnie akumulatory mają się tak samo jak na początku eksploatacji. Może moje spostrzeżenia przydadzą się komuś do podjęcia decyzji o zakupie. Ja następne też kupię panasonic.

Pozwólcie panowie że wtrącę moje trzy grosze do dyskusji o akumulatorach. Mam w swoim rowerze trzy akumulatory panasonic 7,2ah. W piaście silnik heinzmann z przekładnią w obudowie silnika - układ działa tylko z pedałowaniem. Jestem bardzo zadowolony z akumulatorów bo jeżdżę głównie z synem waga 16 kg do tego rower ok. 35 i ja 95 i przy wspomaganiu tak ok 40% najwięcej przejechałem 35 km. po tym dystansie aku bez obciążenia miały 32v. Przejeździłem dwa sezony ok 1000 km i wg mnie akumulatory mają się tak samo jak na początku eksploatacji. Może moje spostrzeżenia przydadzą się komuś do podjęcia decyzji o zakupie. Ja następne też kupię panasonic.

[zeeltom]

Jeśli jest tylko wspomaganie, to akumulatory nie dostają w kość przy ruszaniu. Pewnie dlatego dłużej trzymają. To są żele Panasonica? Nie widziałem jeszcze takich żeli. Możesz dać fotki?

Jeśli jest tylko wspomaganie, to akumulatory nie dostają w kość przy ruszaniu. Pewnie dlatego dłużej trzymają. To są żele Panasonica? Nie widziałem jeszcze takich żeli. Możesz dać fotki?

[adam1973]

Przesyłam link do strony bo ja mam je zabudowane w rowerze w aluminiowej obudowie umieszczonej pod ramą damki między kołami i nie jest tak łatwo je wydobyć.

http://www.wamtechnik.pl/.../LC_R127R2P.pdf

Czytałem gdzieś że są naprawdę dobre i postanowiłem zainwestować. Nie rozładowuję do końca a zaraz jak przyjadę z trasy podłączam do ładowania. Mam ładowarkę procesorową którą zamówiłem w Semi elektronik i mam nadzieję że 5-6 lat pociągną.

Przesyłam link do strony bo ja mam je zabudowane w rowerze w aluminiowej obudowie umieszczonej pod ramą damki między kołami i nie jest tak łatwo je wydobyć.

http://www.wamtechnik.pl/.../LC_R127R2P.pdf

Czytałem gdzieś że są naprawdę dobre i postanowiłem zainwestować. Nie rozładowuję do końca a zaraz jak przyjadę z trasy podłączam do ładowania. Mam ładowarkę procesorową którą zamówiłem w Semi elektronik i mam nadzieję że 5-6 lat pociągną.

[zeeltom]

Dojechały do mnie dwa następne chińczyki. Pierwsze ładowanie i na podwójnym zestawie przejechałem skuterem 35 km na pełnej prędkości. Biorąc pod uwagę, że zwiększyła się waga skuterka, nie jest źle Na żadnych akumulatorach żelowych nie przejechałem jeszcze tym skuterem takiego dystansu Myślę, że jak się akumulatory już uformują, to te 40 przejadę. Jutro, o ile pogoda i czas pozwoli, przejadę trasę z szybkościa 15 km/h i sprawdzę zasięg. Tak wstępnie liczę na minimum 60 - 65 km. Się zobaczy
Rzeczywiście te akumulatory są godne polecenia.

Dojechały do mnie dwa następne chińczyki. Pierwsze ładowanie i na podwójnym zestawie przejechałem skuterem 35 km na pełnej prędkości. Biorąc pod uwagę, że zwiększyła się waga skuterka, nie jest źle Na żadnych akumulatorach żelowych nie przejechałem jeszcze tym skuterem takiego dystansu Myślę, że jak się akumulatory już uformują, to te 40 przejadę. Jutro, o ile pogoda i czas pozwoli, przejadę trasę z szybkościa 15 km/h i sprawdzę zasięg. Tak wstępnie liczę na minimum 60 - 65 km. Się zobaczy
Rzeczywiście te akumulatory są godne polecenia.

[Mibars]

Te Chilwee? Gdzie takowe kupujesz?

A, znalazlem na Allegro, tylko nie było w tytule. Myślałem ,ze to 17-stki, a nie 20-stki.

[zeeltom]

To źle że 20-ki?
Dziś, po drugim ładowaniu przejechałem już 45 km, ciekawe ile przejadę po trzecim
Rewelka te akusy
Po trzecim sprawdzeniu na full, przejadę się spacerowo, liczę na minimum 80 km
Normalnie jestem w małym szoku, nie spodziewałem się takich parametrów. Żeby tak wszystkie akumulatory żelowe innych firm tak się spisywały... pomarzyć dobra rzecz

To źle że 20-ki?
Dziś, po drugim ładowaniu przejechałem już 45 km, ciekawe ile przejadę po trzecim
Rewelka te akusy
Po trzecim sprawdzeniu na full, przejadę się spacerowo, liczę na minimum 80 km
Normalnie jestem w małym szoku, nie spodziewałem się takich parametrów. Żeby tak wszystkie akumulatory żelowe innych firm tak się spisywały... pomarzyć dobra rzecz

[zeeltom]

Po trzecim ładowaniu 49 km i stop. To już chyba maksymalny zasięg. Sprawdzę wolną chwilą (chwilą? cały dzień ) zasięg przy 15 km/h, jak zawsze każdy sprzęcik

Po trzecim ładowaniu 49 km i stop. To już chyba maksymalny zasięg. Sprawdzę wolną chwilą (chwilą? cały dzień ) zasięg przy 15 km/h, jak zawsze każdy sprzęcik

[Mibars]

[zeeltom]

Dziś próbowałem, ale było więcej piwa, niż jazdy To trzeba straceńca na takie próby Na akusach jest wyraźnie napisane, że przeznaczone są dla EV, więc chyba nie padną po kilku ładowaniach

Dziś próbowałem, ale było więcej piwa, niż jazdy To trzeba straceńca na takie próby Na akusach jest wyraźnie napisane, że przeznaczone są dla EV, więc chyba nie padną po kilku ładowaniach