ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Elektrownia wiatrowa XXI wieku
Autor Wiadomość
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Ważniejsze, powinieneś zauważyć małą ilość akumulatorów (prawie pusto pod maską), a przecież jeżdżę codziennie i dziennie robię ile trzeba kilometrów (firma usługowa).
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Owszem mała ilość - zgadzam się. Ale ta kabelkologia moim zdaniem jest nie do przyjęcia. Nie patrzę z punktu widzenia handlarza tylko z punktu widzenia elektryka i konstruktora.

Chodzi o to że nie prezentuje się to estetycznie, przewody zwisają luźno jak popadnie, nie są pogrupowane w jakieś wiązki , nie ma na nich osłon w postaci choćby najprostszej taśmy parcianej albo peszla. Wolałbym nie wiedzieć co się stanie w przypadku kolizji przodem. Wiesz Zbyszku - miałem okazję np robić różne prace w instalacjach budynkowych po różnych fachowcach. I możesz mi wierzyć - w jednym z nowych bloków były dwa identyczne mieszkania z identycznymi instalacjami i z identyczną ilością obwodów oraz tablicami rozdzielczymi. Po zdjęciu obudowy tablicy rozdzielczej było widać który z pracowników robił tą tablicę. Był jeden co robił rozsądnie szybko ale po zdjęciu tablicy był taki galimatias z kablami że szok, był również drugi który robił równie sprawnie ale przewody układał w grupy, wiązkował, przypinał żeby to jakoś wyglądało. W efekcie całość wyglądała schludnie i estetycznie. Tu nie o to chodzi żeby tobie dogryźć. Mnie już od czasów nauki w technikum elektrycznym dawnej szkoły Kolejowej w Warszawie wpajano jedną zasadę niczym buddyjską mantrę - "rób dobrze i estetycznie swoją pracę bo chaos prowadzi do nieszczęścia" . Tu nie chdzi o to żeby zrobić na zasadzie - "zrób aby działało i zapomnij" tylko "zrób aby działało i jakoś schludnie wyglądało oraz było bezpieczne"
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
highend 
stażysta
Leaf Driver



Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 187
Skąd: BIELSKO-BIAŁA/TYCHY
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Zbyszek Kopeć napisał/a:

Od razu widać, co widzi fachowiec patrząc na konstruowanie, a co widzi handlarz ..............


Zbyszku ja na Ciebie wcale nie najeżdżam - przecież to są foty z Twojej strony i każdy je może zobaczyć, a nie lubię jak ktoś na mnie mówi "handlarz". Bo jednak jestem bardzo dużym pasjonatem EV - a co robię innego to już inna sprawa.
Lepiej by było gdybyś napisał: "co widzi potencjalny KLIENT" bo przecież zarabiasz na przeróbkach aut EV, zgadza się? Jakbym był laikiem i zupełnie zielonym w temacie EV to jakbym zobaczyl takie coś to brałbym nogi za pas i dołączył do grona ANTY-EV.
_________________
electrique.pl - www.electrique.pl
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Te foty są śliczne i kabelki są śliczne. Nikt nie wkłada kabelków ne eksperymenty np. na tydzień, albo na dwa dni i znowu zmiana innych elementów.
Zdejmijcie pokrywy z silników w autach spalinowych, to dopiero widać tragedię.
TAWRII EV mi kiedyś nie chcieli przepuśić na pierwszym przeglądzie po przeróbce bo było widać oryginalne kabelki, które układał producent auta spalinowego. Musiałem przykryć i pochować te oryginalne okablowania, dopiero dopuszczono do ruchu maszynę EV.
Jakby przy litowych, montowanych nawet na chwilę, nie było widać kontrolnych kabelków, to by był błąd w sztuce, a jak się pozakrywa w opakowania i pokrywy, to nikt nie widzi idei.
Ważna ilość i jeszcze luz pod maską na np. dodatkowy bagażnik, albo zamontuję sobie pod maską składanego PRAWIDŁOWEGO SAVONIUSA i9 będę rozkładał na postojach, żeby doładowało się od wiatru przejeżdżających obok TIR-ów.
Ciekawe, że się wypowiadają, ci którzy nie przerabiają samochodów na EV.
Jak przyjrzeć się rowerom, to dopiero widać tych wężyków, linek, kabelków - a wiadomo widok elektrycznego kabelka cieszy.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Różne rowery przeszły przez moje ręce i jakoś nie widziałem tych kabelków na ramie. Wszystko pochowane w czarne spirale i przymocowane do ramy, albo idą pod osłoną plastikowych elementów. Jedyne co widać, to najczęściej kable do manetki i przełączników na kierownicy, bo nikt nie będzie dziurawił kierownicy dla kabelków. Nawet, jeśli jest gruba wiązka spięta w jedną rurkę, to i tak wygląda to przyzwoiciej, niż na zdjęciach z auta. W porównaniu do wyżej zamieszczonych zdjęć, to każdy rower, to cudeńko techniki :P
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Piszesz głupstwa. Przecież od każdej dźwigni hamulca idzie linka, które podobno szpecą rower, a inne pospinane ..........
Wielu mi przysyłało kiedyś linki do filmików, jak rowerem EV holują samochód osobowy, a niektórzy nawet rowerem EV wyciągają samochód ze śnieżnej zaspy - to są dzieła.
Jak jeszcze akumulatory w takim rowerze naładują wiatrakiem PRAWIDŁOWYM SAVONIUSEM, to już szczyt szczęścia.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Trudno, żeby nie szły. Bezprzewodowych jeszcze nie wymyślili. I przez to właśnie rower jest piękny :P
 
 
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Mówiłeś że na ciebie naskakujemy - masz tu porównanie -

lekki bajzel z kablami i przewodami w tablicy domowej mimo to jednak tablica działa.
http://obrazki.elektroda...._1324732309.jpg

ale można zrobić jeszcze bardziej skomplikowaną i to duzo estetyczniej - tu masz przykład:
http://i1.ytimg.com/vi/TQ...xresdefault.jpg

Da się jak się chce ?
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

Sorry, ale to jest klasyczna manipulacja pierwsza tablica jest na drutach, a druga na kablach, a wyginanie jednych i drugich to różnica, możemy oczywiście powyginać druty w ,,kancik", ale czy to jest lepsze?
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
highend 
stażysta
Leaf Driver



Wiek: 47
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 187
Skąd: BIELSKO-BIAŁA/TYCHY
Wysłany: Sob 07 Wrz, 2013   

zaś wsadziłem kij w mrowisko? a raczej "drut w zagmatwaną wiązkę kabli?" :mrgreen:
_________________
electrique.pl - www.electrique.pl
 
 
adamcebo
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013   

r2d2 napisał/a:
Nie za dużo zakłóceń będzie w takim środowisku na dane wejściowe na gniazdku mikrofonu (które jest najbardsziej podatne na różne zakłócenia sygnału - bo najczulsze ze wszystkich)

Laptopy (z ew. mikrofonowym czujnikiem) są tylko do pomiaru i wizualizacji w trakcie testowania tych układów-docelowo już mikrokontroler nieco większe napięcia dostaje do mierzenia.



Np. ten czujnik światła powyżej do podpinania do wejścia mikrofonowego, który opracowałem i zlutowałem wczoraj ma na wyjściu testowo max 10mV,
a po podłączeniu do wejścia mikrofonowego jakiegoś laptopa, rezystor LDR (jako czujnik światła) wlutowany w tą prostą płytkę, spokojnie był wstanie nie taką tragiczną nawet sinusoidę narysować z natężenia światła, które zmienia się w takt... zasilania 50Hz (nie są to zakłocenia z sieci, czy laptopa, bo wstawienie ręki pomiedzy czujnik i żarówkę powoduje, że przebieg ten zanika i nie ma sinusa, tylko bardzo mały chaos) i nawet widać że okres tego przebiegu jest ok. 20ms
i akurat dzisiaj żarówki nie mrugały niestety, żeby to zobaczyć i zarejestrować :wink:



Nie miałem czasu jeszcze bawić się i zmieniać poziomu tych napięć wyjściowych (nie jestem pewien jakie max napięcie mogę podać na to wejście mikrofonowe, żeby go nie wydymić a 10mV to gdzieś się spotkałem że jest bezpieczne i wzmacniacze operacyjne taki rząd chyba mają w datasheetach więc tak ustawiłem potencjometry żeby nie przekroczyć tego, chociaż układ zasilany z... gniazdka mikrofonowego, które u mnie daje maks 2mA prądu, więc chyba spokojnie można podnieść to napięcie-maks jest 5V zabezpieczone zenerką z opornikiem 1k, żeby nie tylko do kompa takie czujniki podpinać a w miarę potrzeby do mikrokontrolera również.

W zasadzie identycznie czujnik pola magnetycznnego Halla (np. SS495A) też ładną przystawkę dla niego się zrobi, żeby sobie zobrazować na dużym ekranie i w sporym przedziale czasu, jak w jakimś miejscu "fruwa" pole magnetyczne od uzwojeń i ścieżek z kilkudziesięcioma amperami... albo dla zabawy... podczas burzy z piorunami :D

Update: Oczywiście czujnik LDR pokazuje nie sinusa z zasilania, a raczej w przypadku zwykłej żarówki chwilową moc czynną, która w sytuacji kiedy "cos fi" jest praktycznie 1 bo stosunkowo niewielka indukcyjność żarówki, moc czynna chwilowa upraszcza się do: Moc czynna: Um*Im*1/2*(1-cos(2*w*t)),
czyli ten zaobserwowany przebieg na wejściu mikrofonowym z rezystora LDR, ma częstotliwość 100Hz, a nie 50Hz i potwierdzają to zarówno symulacje numeryczne jak i teoretyczne wyprowadzenia z p(t)=u(t)*i(t):


Rzeczywisty odczyt zarejestrowany z tego czujnika LDR oprogramowaniem, który zapodałem wcześnmiej:


Czyli nie są to zakłócenia z sieci tylko chwilowa moc czynna świecącej żarówki, bo od tego będzie zależeć ilość fotonów emitowanych mniej więcej i dlatego rezystor LDR ładnie reaguje na zmiany tej eenrgi emitowanej w czasie.

Zawsze sympatycznie jak wyliczenia teoretyczne znajdują potwierdzenie w eksperymencie,
choć nie zawsze technicznie jest możliwe przeprowadzenie doświadczenia, ale akurat tutaj to było proste :idea:
Ostatnio zmieniony przez Nie 08 Wrz, 2013, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013   

Oczywiście fajny obrazek już po eksperymentach do eksploatacji przez dłuższy czas powinien dać taki efekt, bo widać jeszcze ekologię.

Tyl TOYOTY EV.JPG
Schludne i ekologiczne, nie widać nawet wężyków ani .....
Pobierz Plik ściągnięto 379 raz(y) 1005,86 KB

TOYTA EV pod maską.jpg
Tylko składany wiatrak trzeba zamontować np. na dach.
Pobierz Plik ściągnięto 411 raz(y) 51,72 KB

_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013   

Oczywiście te obrazki są też na moich stronach i fachowcy zawsze zauważą dobre widoki z zaletami. W EV nie ma wad, chyba że bezszczotkowy, to zaczynają się pojawiać.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013   

Podnieś to zielone i zrób fotkę ;)
 
 
Pir-serwis 
kierownik



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 333
Skąd: Ostrowiec Warszawa
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013   

Nexia pomimo rzucającej się w oczy plątaniny ładnie ciągnie i widać,że masa spadła sporo w stosunku to Trojanów ,które tam były.
Zawieszenie zmiękło i byłem zdziwiony,że jakoś tak miękko się prowadzi pomimo,że to resorak (a ja kocham te hydropneumatyczne..)
Wczoraj miałem okazję jechać-w 4osoby.
:)
Plątaniny nie popieram.
Ale to eksperymenty-chwilowe.
_________________
Paweł-Elektryczny Citroen BX
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group