ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Redaktor1966]

Proszę o fachowe informacje w temacie (w tym: poniżej jakiej temperatury nie wolno ich eksploatować, przechowywać, ładować - jeśli są takie ograniczenia).

[qaz33]

Bylo o tym na forum setki razy

eksploatowanie najlepiej do 45 stopni a przechowywanie w zimnym i rozladowane do polowy. Nie wiem czy jest limit na minimalna temperature ale sa i tacy co do zamrazalek cale aku wkladaja. No i do tego dochodza jeszcze zakresy napiec w eksploatacji

[zeeltom]

Było, ale nie do połowy, a naładowane mają być do pełna. Do połowy, tylko pojedyncze ogniwa, nie w pakietach.

Było, ale nie do połowy, a naładowane mają być do pełna. Do połowy, tylko pojedyncze ogniwa, nie w pakietach.

[qaz33]

to nie ma znaczenia czy w pakietach czy nie. najlepeij jak sa naladowane do 40-60% swojej pojemnosci

[Tomas]

https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=105333#105333

[qaz33]

no oczywiste jest ze po lezakowaniu i pierwszym ladowaniu po zimie trzeba wybalansowac aku. Tak czy siak trzymanie go w polowie naladowanego wydluzy jego zywotnosc. Przytrzymaj tak przez rok aku naladowany do pelna i z 10-20% jego pojemnosci pojdzie sie ...

[WojtekErnest]

[borsuk]

[Redaktor1966]

"Odrebnym tematem jest przetrzymywanie ogniw, pakietów w temp < -10 st.
Sądzę że raczej na zdrowie im nie pójdzie."
- I to mnie niepokoi, bo rower z akumulatorem będę trzymał w blaszanym nieogrzewanym garażu... A co będzie przy minus 20, 30 stopniach? - Czy koniecznie zostawiać włączony grzejnik? Jaką temperaturę utrzymywać do leżakowania? Jaką temperaturę utrzymywać w garażu podczas używania elektrycznego roweru podczas silnych mrozów?

[tas]

Ja od zawsze trzymam ebajki w blaszanym garażu, w zimie -30, w lecie +70. Zawsze na 100% naładowane.
Przechować na 50% to sobie można powerbanka, lipole do drona albo ogniwa do latarki, a nie akumulator do roweru
Bawienie się w rozładowywanie na zimę to jest prosta droga do problemów, rozjazdów, padniętych aku, wyładowania do niebezpiecznych napiec, niepotrzebnych serwisów itp itd
A wystarczy raz na miesiąc doładować 15min mamy spokój

W sumie, jak sądzę, to jest mit z tym rozładowywaniem dla lepszego przechowywania (tak samo jak to, że można rozładowywać ogniwa prądem maksymalnym równym w nocie). 1 ogniwo, owszem. Pakiety? Nie ma takiej opcji i tutaj dużo ludków nie wiadomo dlaczego uznaje, że 1 ogniwo = 100 ogniw. Całkowicie wbrew logice i wiedzy praktycznej.

Zgodzę się, że po takim przechowywaniu nałądowanego na 100% pakietu w skali roku straci on może 5% pojemności (zimy są krótkie ). Ok. Ale pakiety się psują nie dlatego, że się degradują tylko dlatego, że ktoś coś spartaczył podczas obsługi, serwisu, napięć albo po prostu wymieniamy go na więszy, a nie dlatego, że stracił 5% przez rok używania ładując go do pełna.
Odsyłam do ankiety odnośnie awaryjności i używalności akumulatorów i wyciągniecie z niej wniosków co do powodów wymiany akumulatorów.

[tkoko]

[qaz33]

[WojtekErnest]

Pisalem o tym przy założeniach że:
-pakiety jednak mają BMS a to oznacza, ze utrzymują ( na poczatku) napiecie 4,15-4,17 v.
-Znaczna część tych instalacji w rowerach fabrycznych pozostaje w stanie czuwania
- ogniwa nie są nowe, bo pakiet ma co najmniej 1 sezon
Czyli sumarycznie są one w ciągu tego okresu tylko częściowo naładowane z tendencją do samorozladowania.
Nie znajduję obecnie uzasadnienia aby takie dzialanie bylo bardziej szkodliwe od pozostawienia aku w stanie rozladowanym i oczekiwaniu po kilku mies jaki jest ich stan.
Piszę to celowo z pozycji użytkownika 'czarnej skrzynki' jaką jest instalacja elektryczna w rowerze czy innym urzadzeniu wyposażonym w pakiet li-ion a nie pozycji konstruktora, który sobie zdiagnozuje i naprawi każdą tego typu usterkę.

[Tomas]

A jak by wypośrodkować czyli trzymać pakiet nie na 3,7V i nie na 4,20V tylko np. na 4,10V ? Ma to jakiś sens ? Czyli ładujemy rower do pełna, balansowanie, jedziemy na krótką wycieczkę i wstawiamy do piwnicy. Po miesiącu stania (przy okazji ładnej pogody) ładujemy do pełna, balansowanie i znowu krótka wycieczka i znowu do piwnicy.

[tas]

Jasne
Ludkom się ledwo chce raz na miesiąc włożyć na ładowanie a tu by trzeba było jeszcze gdzieś jechać