|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Obudowa HiLong, mocowanie pod ramą? |
Autor |
Wiadomość |
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018 Obudowa HiLong, mocowanie pod ramą?
|
|
|
jak w temacie. Z pewnych względów chcę taką baterię zamocować pod ramą,wiszącą.Nie wiem czy taki sposób mocowania wytrzyma szyna mocująca względnie zaczepy baterii. Czy ktoś już robił podobne mocowanie dla tego typu obudowy baterii? jeśli tak niech się podzieli doświadczeniami gdyż jestem ciekaw czy zdało by to "egzamin". Myślałem jeszcze o dodatkowym zabezpieczeniu mocnymi trytkami ale takie wzmocnienie nie pozwoliło by na wyciąganie baterii z szyny a tym samym z roweru. |
|
|
|
|
Inc0
prezes
Pomógł: 21 razy Dołączył: 24 Lut 2018 Posty: 593 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018
|
|
|
W standardowym mocowaniu siły działają w dół dociskając bidon do ramy i nie ma obawy wyrwania gwintów . W odwrotnym mocowaniu pod rama problemem są siły działające na wyrywanie śrub mocujących bidon do ramy podczas pokonywania nierówności terenu i to nie jest kwestia czy te siły są wystarczające by wyrwać nitonakrętki/zerwać gwinty tylko kiedy zwiększenie ilości śrub mocujących z standardowych 3 do 5 , 6, 7, itd odsunie w czasie to zdarzenie lub mu zapobiegnie ale tu się rodzi kolejne pytanie czy wytrzymają to plastikowe zaczepy bateria<--> podstawa mocowana do ramy. Konstruktorzy raczej takiej opcji montażu nie przewidywali o ile na asfaltach powinny wytrzymać to na wertepach wątpię . Podobny problem mam w swojej konstrukcji bidony mogę zamontować wyłącznie bocznie/poziomo lub bocznie pionowo i po przemyśleniach skłaniam się ku drugiej opcji bo wówczas siły będą działać na ścinanie śrub a żeby ściąć 3 śruby m6 są niewystarczające. |
|
|
|
|
borsuk
prezes
Pomógł: 25 razy Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 687 Skąd: Sudety
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018 Re: Obudowa HiLong, mocowanie pod ramą?
|
|
|
wibi napisał/a: | .. Myślałem jeszcze o dodatkowym zabezpieczeniu mocnymi trytkami ale takie wzmocnienie nie pozwoliło by na wyciąganie baterii z szyny a tym samym z roweru. |
Raczej powinny to być jakieś pasy na zatrzaski, w ilości kilku sztuk, dość szerokie i mocno zaciśnięte (jak w torbach na ramię czy plecakach). |
_________________ Mój rower: BBS02B |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018
|
|
|
A więc tak,obudowę HiLong mam aktualnie zamocowaną na górze ramy przy pomocy dwóch uchwytów rurowych ze śrubami M8,jedna tam gdzie jest miejsce mocowania w obudowie a druga śruba po przez wywiercony otwór w metalowej części (tej na sterownik) obudowy. Całość siedzi mocno i stabilnie gdyż dodatkowo opiera się na złączu składania ramy (widać na zdjęciach). Trytki z kolei to naprawdę mocne "bestie" o długości 50 cm i szerokości 8 mm. Bardzo zależy mi na niższym "przekroku" ramy ale wątpliwości nadal posiadam i nie wiem czy zaryzykować? |
Ostatnio zmieniony przez wibi Pon 20 Maj, 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2016 Posty: 522 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018
|
|
|
Widziałem na nowym filmiku ebikera, że też tak montują pod ramą, tylko czekam aż się zaczną zgłaszać osoby że im się bateria urwała, przecież to niema znaczenia ile tam śrób ktoś da do szyny skoro w pierwszej kolejności pekną plastiki które trzymają baterie jak się ją wsuwa do mocowania a widziałem już gdzieś na necie zdjęcia czy filmik o tym. Jak ktoś nie zamierz stracić w jednej chwili 1500zł bo mu bateria odpadnie na jakiejś dziurze to stanowczo odradzam no chyba, że ktoś jeszcze sobie dorobi jakieś porządne opaski na całość. |
_________________ Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji |
|
|
|
|
borsuk
prezes
Pomógł: 25 razy Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 687 Skąd: Sudety
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018
|
|
|
wibi napisał/a: | .. Trytki z kolei to naprawdę mocne "bestie" o długości 50 cm i szerokości 8 mm. Bardzo zależy mi na niższym "przekroku" ramy ale wątpliwości nadal posiadam i nie wiem czy zaryzykować? |
Na trytkach bym nie ryzykował. Myślałem o czymś w tym rodzaju:
http://allegro.pl/pas-do-...82.html#thumb/5 |
_________________ Mój rower: BBS02B |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 14 Kwi, 2018
|
|
|
Dzięki Koledzy za dobre rady,macie rację które potwierdziły moje wątpliwości i zmusiły do myślenia ( a najgorzej jest gdy coś przyjdzie do głowy i zamiast wymyślić coś innego myśli tylko jak to "usprawnić") i chyba wymyśliłem?? Mianowicie zamiast wieszać baterię do "góry nogami"wystarczy kawałek profilu aluminiowego podwiesić pod ramą jako podstawę do listwy baterii i będzie,jak sądzę OK.Zwiększy to nieco wagę,myślę, że nie więcej jak 0.5kg ale pewnie będzie odpowiednio mocne i wytrzymałe.Przyznaję, że bez Waszych uwag dalej bym brnął w ten "ślepy zaułek". Dziękuję. |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 20 Kwi, 2018
|
|
|
Jednak zmieniłem koncepcję i zostawiłem baterię na ramie tyle, że ją odwróciłem (tyłem do przodu) i przesunąłem aż do samej kierownicy. W związku z tym zyskałem ok.5 cm no i wysokość w miejscu przy sztycy siodełka, z powodu nieco łagodniejszego zejścia obudowy baterii w miejscu "przekroku" ramy. Takie przemieszczenie baterii spowodowało konieczność podniesienia zawiasu składanej rury kierowniczej gdyż bez tego kierownica skręcała się jedynie o 45 stopni w prawo lub lewo bo ten zawias blokował się przez obudowę.Gdy to już zrobiłem to dzisiaj była pierwsza, "dziewicza" chociaż dość krótka jazda.Jestem jednak pod dużym wrażeniem tego co silniczek potrafi a sama jazda tym "dziwolongiem" bajeczna.Pięknie pracuje PAS,wystarczy zaledwie obrót korbą o 90 stopni by silnik się włączył, natomiast manetka po zahamowaniu i naciśnięciu działa z lekkim opóźnieniem.Może jest to spowodowane tym, że programowo w sterowniku nie było manetki a ja nie przeprogramowałem sterownika,wolałem najpierw sprawdzić jak to działa, może jutro jakaś dłuższa trasa coś jeszcze pokaże bo dzisiaj moment obrotowy silnika spowodował jego obrót w suporcie do góry (dlatego jazda była dość krótka,parę kilometrów zaledwie) ale nie wiem czy nie przekręcił się razem ze stalową wkładką aluminiowej ramy.Ta wkładka przed obrotem zabezpieczona była śrubą której po montażu silnika nie wkręciłem i nie mam pewności gdzie to się obróciło gdyż silnik był dość mocno przykręcony do tej rury supportowej. |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 21 Kwi, 2018
|
|
|
To jednak stalowa rura supportowa wraz z silnikiem obróciła się w aluminiowej ramie.Po zablokowaniu tej rury śrubą, podobny przypadek już się nie powtórzył,sprawdziłem.
Aktualnie wygląda to tak jak poniżej na zdjęciu. |
Ostatnio zmieniony przez wibi Pon 20 Maj, 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mikkonen
stażysta
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Wrz 2016 Posty: 112 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Nie 27 Maj, 2018
|
|
|
Montując ją od spodu pod ramą stawiam flachę, że po mocniejszym downhillu będziesz szukał baterii w krzakach Rozwiązanie które ostatecznie wybrałeś jest wg mnie bardzo dobre. No i wygląda estetycznie, |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|