ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Robsonik20]

Jak się widelec opierdzieli to klucz nie pomoże

[sosnal]

[Szczygiel]

O problemach z pracującym silnikiem w osi widelca (niestety tu - tylnego) pokazują te filmiki, rozważania na endless sphere
http://endless-sphere.com...4842&start=2745
Może coś ciekawego wyłowisz dla rozwiązania tego problemu, sam bym przesiadł się na aluminiowy amortyzowany widelec gdyby było to bezpieczne.

[Nostusek]

A próbował ktoś pomyśleć w ten sposób żeby pod nakrętkę dać podkładkę samozacinającą?

[sosnal]

Małe podsumowanie po 500km

Zasięg w mieście, start siła mięśni 3-4 obroty korbą dalej tylko elektryka lub wspomaganie pedałowaniem przy podjeździe pod górkę (zaledwie na 2% przebiegu), opona szerokość 0,8 gruby bieznik, 3,5bar, 28cali, kierownik 100kg.
Całkowity przebieg na 1 ładowaniu 59km i bms odcina aku.
W max na w pełni naładowanym aku 41kmh, po 15 km przebiegu z pełnego ładowania spada do 38-39. Tuz przed odcieciem V max 34kmh.

Konstrukcja utrzymania oski w widelcu aluminiowym kluczem płaskim sprawdza się. Klucz ustawiony tak, ze przytrzymuje ośkę, zanim ta naciśnie na widelec i będzie chciała go rozerwać.

Subiektywnie: uniwersalność poruszania się rowerem po mieście (Kraków) powala. Niezwykle sprawne urządzenie. Gdyby można jeszcze parkować bez obaw o kradzież ... Zapiecie Kryptonite przez koło i rame do trwałego elementu + linka Kryptonite oplatająca IIgie koło i podzespoły + ściąganie lampek i licznika zabiera kilka minut.
A propos lampek polecam Wam modowany Solarforce L2p by greg. Latara prawie edc (13cm), programowana na życzenie i świetne doświetlenie drogi na rowerze..
Tutaj link.

Małe podsumowanie po 500km

Zasięg w mieście, start siła mięśni 3-4 obroty korbą dalej tylko elektryka lub wspomaganie pedałowaniem przy podjeździe pod górkę (zaledwie na 2% przebiegu), opona szerokość 0,8 gruby bieznik, 3,5bar, 28cali, kierownik 100kg.
Całkowity przebieg na 1 ładowaniu 59km i bms odcina aku.
W max na w pełni naładowanym aku 41kmh, po 15 km przebiegu z pełnego ładowania spada do 38-39. Tuz przed odcieciem V max 34kmh.

Konstrukcja utrzymania oski w widelcu aluminiowym kluczem płaskim sprawdza się. Klucz ustawiony tak, ze przytrzymuje ośkę, zanim ta naciśnie na widelec i będzie chciała go rozerwać.

Subiektywnie: uniwersalność poruszania się rowerem po mieście (Kraków) powala. Niezwykle sprawne urządzenie. Gdyby można jeszcze parkować bez obaw o kradzież ... Zapiecie Kryptonite przez koło i rame do trwałego elementu + linka Kryptonite oplatająca IIgie koło i podzespoły + ściąganie lampek i licznika zabiera kilka minut.
A propos lampek polecam Wam modowany Solarforce L2p by greg. Latara prawie edc (13cm), programowana na życzenie i świetne doświetlenie drogi na rowerze..
Tutaj link.

[kondzio927]

..całkowity koszt 1700zł ???
mogę zapytać gdzie kupiłeś baterię ?

[sosnal]

poszło prv

poszło prv

[Robsonik20]

Powiedz mi jak podłączyłeś manetkę żeby zaadaptować czerwony przycisk jako tempomat? Gdzie podłączyłeś zółty i brązowy kabelek? Mam taki sam zestaw jak ty.

[barteq]

Witam wszystkich serdecznie
To mój pierwszy post na forum, do tej pory tylko trochę czytałem.
Zainteresowała mnie ta konstrukcja, gdyż ma identyczne parametry jak mój rower.
U mnie jest akumulator 48V15Ah LiFePO4, ciekawy jestem jaką masz baterię w swoim zestawie?

W moim Kronanie mam silnik MAC 350W 275rpm i tani chiński sterownik.
V-max przy pełnej baterii około 42 kmh i zasięg ze wspomaganiem na dzień dzisiejszy 56 km w/g GPS.
Pozdrawiam
Barteq

[sosnal]

Podsumowanie konstrukcji po 8000km.
Napęd sprawdza się bez zarzutów. Najsłabszy element to oryginalne wtyczki - zrobiły sie luzy i silnik przerywa na nierównościach. Wyginanie wtyków przynosi rozwiązanie na krótko. Szmaciana torba w świetle ramy szybko się przeciera przy mikrodrganiach (podróba kordury 19zł/mb!). Akumulator wyladował na dnie sakwy - nie rzuca się w oczy i świetnie sprawdza mobilność. Czas ładowania LIFEPO4 36V10Ah rzędu 2,5h i mała ładowarka - to jest to. Pełna mobilność.
Klucz i aluminiowy widelec trzymają sie bez zarzutu.
Szprychy wymienione na motocyklowe (z MZKa) sa trwałe (7000km) i mocno poprawiły zachowanie roweru w zakrętach. Zniwelowały tez dziwne odgłosy przy dużym obciążeniu silnika i głębokich zakrętach. Szprychy rzedu 3 - 3,5mm to tu konieczność.
Sercem układu jest wspomniana bateria LIFEPO4. Ładowana już około 260 razy. Nie widzę oznak zużycia.
Vmax nadal 41-42kmh. Średni zasięg w opcji leniwiec - ruszam na dualu potem pełna elektryka to 35km.

Ciekawi mnie o ile wzrosną parametry jak podniosę zasilanie do 48V. Jak sądzicie?

Podsumowanie konstrukcji po 8000km.
Napęd sprawdza się bez zarzutów. Najsłabszy element to oryginalne wtyczki - zrobiły sie luzy i silnik przerywa na nierównościach. Wyginanie wtyków przynosi rozwiązanie na krótko. Szmaciana torba w świetle ramy szybko się przeciera przy mikrodrganiach (podróba kordury 19zł/mb!). Akumulator wyladował na dnie sakwy - nie rzuca się w oczy i świetnie sprawdza mobilność. Czas ładowania LIFEPO4 36V10Ah rzędu 2,5h i mała ładowarka - to jest to. Pełna mobilność.
Klucz i aluminiowy widelec trzymają sie bez zarzutu.
Szprychy wymienione na motocyklowe (z MZKa) sa trwałe (7000km) i mocno poprawiły zachowanie roweru w zakrętach. Zniwelowały tez dziwne odgłosy przy dużym obciążeniu silnika i głębokich zakrętach. Szprychy rzedu 3 - 3,5mm to tu konieczność.
Sercem układu jest wspomniana bateria LIFEPO4. Ładowana już około 260 razy. Nie widzę oznak zużycia.
Vmax nadal 41-42kmh. Średni zasięg w opcji leniwiec - ruszam na dualu potem pełna elektryka to 35km.

Ciekawi mnie o ile wzrosną parametry jak podniosę zasilanie do 48V. Jak sądzicie?