|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Toyama deep cycle vs tanie akumulatory żelowe |
Autor |
Wiadomość |
buckowina
prezes
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 566 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014 Toyama deep cycle vs tanie akumulatory żelowe
|
|
|
Witam,
Zastanawiam się nad wyborem akumulatorów do roweru z silnikiem 24V 450w i mój wybór padł na akumulatory toyama deep cycle, podobno są przystosowane do pracy przy napędzie EV. Ciekawi mnie pewna sprawa, jak ma się ich jakość w stosunku do tanich akumulatorów 12ah za 60zł. Czy kupując toyamy odczuję dużą różnice w zasięgu w stosunku do takich akumulatorów, czy różnica będzie jedynie w trwałości? Ma ktoś doświadczenie z tymi akumulatorami?
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
matii000
stażysta
Dołączył: 07 Mar 2013 Posty: 108 Skąd: Bielsko Biala
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Zależy jakim prądem akumulatory będziesz traktował, sądząc po instalacji 24v to dużym. Toyamy chyba miał albo ma jeszcze nostusek z tego co wiem to bardzo dobrze się sprawowały. Różnica będzie spora mimo że na papierach aż tak się nie róźnią, ja i zelltom kupilśmy aku green saver 12v 24ah i są to najlepsze żelowe aku jakie dotąd były dostępne. Kupione od kolegi z forum, lecz teraz już ich nie sprzedaje bo cena stała się zaporowa. Na allegro można je kupić za "jedyne" 399zl
http://allegro.pl/akumula...4168043568.html |
|
|
|
|
buckowina
prezes
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 566 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Niestety jestem zmuszony do zastosowania akumulatorów 12Ah, gdyż tylko takie mieszczą się do kufra, który będzie montowany na bagażniku, pozostaje mi poczekać na wypowiedź użytkowników tych akumulatorów. |
_________________ Konwersje silników Bionx, TranX oraz podobnych pod zewnętrzny sterownik - priv |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Ciekawy opis towaru na aukcji z translatora |
|
|
|
|
buckowina
prezes
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 566 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
W międzyczasie wpadłem jeszcze na trop akumulatorów "haze", podobno też polecane no i cena 70zł/szt też okazyjna. Ktoś ma doświadczenia z tymi akumulatorami? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Kiedyś były jednymi z lepszych w swojej klasie. Ostatnio firma zeszła na psy.
Przynajmniej ja na takie trafiałem w ostatnich kupowanych partiach i sobie odpuściłem tą markę. Z żeli polecam Chilwee i GreenSaver. Nie wiem jak jest z MW z Jaktorowa, bo dopiero niedawno wymieniłem zestaw i jest za mało czasu od wymiany, by coś o nich powiedzieć. |
|
|
|
|
buckowina
prezes
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 566 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Interesują mnie pojemności w granicy 12ah, gdyż nie chce aby rower za dużo ważył, zwłaszcza, gdy akumulatory będą na bagażniku i mają być szybko demontowalne w celu ich naładowania. Ciężko jest znaleźć coś polecanego z taką pojemnością, toteż postanowiłem się zapytać na forum, co jest godne zakupu. |
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
450W dla 24V to będzie ze 20A ciągnąć. Moim zdaniem, żaden żelowiec tego nie wytrzyma. Ja startowałem w moim rowerze na aku żelowym 24V 10Ah, silnik przekładniowy w piaście 250W sterownik 16A. Do pracy mam łagodnie 7,5 km, gdzie aku były ładowane. Z pracy inną trasą miałem 9,5 km i na końcu ledwo zipały, a jeździłem mocno wspomagając nogami. Po pół roku, może 50 cyklach ledwo jechały.
Przesiadłem się na li-ion z laptopa 7s5p panasonic (używki). Teraz jest lekka bateria, w pracy ładować nie trzeba, a na wspomaganiu 40km robi bez problemu (teren nizinny, chociaż nawierzchnia szutrowo-gruntowa).
Wg mnie szkoda zabawy w Pb. |
|
|
|
|
buckowina
prezes
Pomógł: 2 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 566 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014
|
|
|
Chyba również powoli skłaniam się ku li-ion i właśnie myślałem nad dokładnie takim pakietem o którym wspomniałeś, tylko będę się starał go umieścić w miejscu na bidon. Na allegro są do kupienia ogniwa panasonica za 7zł/szt. i do tego bms 30A za 100zł wyjdzie trochę drożej niż za porządne żele ale i pewnie zasięg będzie solidny. Tylko nie mam doświadczenia w pakietowaniu ogniw cylindrycznych. Można je lutować, czy trzeba zmajstrować zgrzewarkę i zaopatrzyć się w blaszki? Ogniwa z aukcji jak twierdzi sprzedający mają już zgrzane blaszki, co powinno ułatwić lutowanie a poza tym ogniwa panasonica chyba są godne polecenia, skoro tesla stosuje je w modelu s ? |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Maciej S.
młodzik
Dołączył: 11 Lip 2012 Posty: 73
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014
|
|
|
Moje miały resztki blaszek, lutowałem zwykłą transformatorwą lutownicą, starałem się możliwie najkrócej grzać. I udalo się , bateria żyje.
Ja kupowałem 2 razy u gościa z forum światełka. Na razie każdy zestaw był ok, tak jak deklarował w opisie. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014
|
|
|
Maciej S. napisał/a: | 450W dla 24V to będzie ze 20A ciągnąć. Moim zdaniem, żaden żelowiec tego nie wytrzyma. |
Miałem skuter 24V 650W zasilany z 4 Chilwee. Kontroler 30A. Służył mi 3 lata i został sprzedany. Po 3 latach akumulatory miały jeszcze jakieś 60-70% pojemności. Ale były to 4 sztuki po 20Ah. Czyli po połączeniu szeregowo-równoległym było 24V 40Ah. Na jednym ładowaniu przejeżdżałem średnio 50-60 km z szybkością ponad 30 km/h. |
|
|
|
|
Nostusek
szef
Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 1406 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014
|
|
|
W końcu się wypowiem. Ja mam Toyamy model NPC-18 - jedna trzyma ekstra a druga od początku miała jakiś feler. Ta gorsza po ok 400 cyklach i katowaniu prądem do 30A ma ok 10Ah. Szczerze mogę polecić bez problemu. Mają jeszcze serię NPC-G które są ponoć jeszcze bardziej sprawne w trakcji ale czy 12Ah występuje - nie wiem... |
_________________ Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18
Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17 |
|
|
|
|
Joki
młodzik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Cze 2013 Posty: 81 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014 Re: Toyama deep cycle vs tanie akumulatory żelowe
|
|
|
buckowina napisał/a: | Witam,
...Czy kupując toyamy odczuję dużą różnice w zasięgu w stosunku do takich akumulatorów, czy różnica będzie jedynie w trwałości? |
Nie wiem jak duża ale różnica na pewno będzie. Kupiłem w ub. roku najtańsze, chińskie VIPOW z LechPol-u. 2x12V 12Ah do hulajnogi 250W. Od początku przejeżdżały max. 10km. Na końcu już tylko ze wspomaganiem.
Po kilkunastu cyklach wyraźnie osłabły a w tym roku więcej niż 5km. nawet nie próbuję a pod najmniejsza górkę muszę hulajnogę wprowadzać.
Ładowane zawsze natychmiast po użyciu.
Tracą pojemność i niską rezystancję w oczach. |
_________________ Sebastian
http://logado.pl
http://daihatsu.com.pl |
|
|
|
|
mmoto
prezes mmoto
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 801 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014
|
|
|
Najgorsze akumulatory jakie miałem to HPG, padły w jednym sezonie. Natomiast jakieś Leaftron chodzą 3 rok 3x 9ah silnik 500W.
Nieraz nie ma czego kupić na allegro, Toyama miałem tylko nowe i sprzedałem z zestawem. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|