|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Akumulatory z certyfikatem UN 38,3 |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_EV4
początkujący
Wiek: 43 Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17 Paź, 2017 Akumulatory z certyfikatem UN 38,3
|
|
|
Witam,
czy ktoś zna jakieś dobre akumulatory do roweru elektrycznego (na bagażnik) z certyfikacją UN 38,3? Chodzi o akumulator 36V, 12-14Ah.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Marcin P. |
|
|
|
|
mrgiver
młodzik
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2012 Posty: 74
|
Wysłany: Wto 17 Paź, 2017
|
|
|
A z ciekawości - co to za certyfikat? Coś jak numery ADR przy przewozie? |
|
|
|
|
Marcin_EV4
początkujący
Wiek: 43 Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18 Paź, 2017
|
|
|
Norma UN 38,3 (UN Manual of Tests and Criteria, Part III, section 38.3) to seria testów, za pomocą których sprawdza się czy akumulator nadaje się do transportu morskiego oraz lotniczego (cargo). Bez tego bardzo trudno dzisiaj wysłać baterię Li-Ion. Sam MSDS na ogniwa nie wystarczy.
http://www.intertek.com/e...tation-testing/ |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 18 Paź, 2017
|
|
|
Kazda bateria musi go miec inaczej nie przyjechalaby do polski. No chyba ze jakies baterie z ruskiego przemytu |
|
|
|
|
Marcin_EV4
początkujący
Wiek: 43 Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18 Paź, 2017
|
|
|
Większość akumulatorów na rynku pochodzi z Azji. Problem polega na tym, że oni mają w głębokim poważaniu ONZ i eksportują akumulatory bez certyfikatów. Nie wiem jak to robią, ale od samego chińczyka wiem, że wysyłają. U nas jest niestety tak, że niektóre firmy przewozowe wymagają oświadczenia, że akumulator nie został wyprodukowany w chinach - nawet jak ma certyfikaty to go nie wezmą... Paranoja. |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 19 Paź, 2017
|
|
|
Moze zdazaja sie jakies pojedyncze nielegalne transporty ktore sa oplacone pod stolem ale normalnie nie idzie wyslac akumulatora z chin bez UN38.3. Sa one przewozone w specjalnych ognioodpornych kontenerach i oznaczone jako material niebezpieczny. Bez MSDS, UN i CE (jesli maja tam BMSa) nikt tego w chinach nie odprawi a po drugie w europie te papiery sa raz jeszcze weryfikowane.
Co ciekawsze ta kontrola w chinach jest bardziej surowa niz w polsce pod wzgledem baterii. Koszt UN na jeden rodzaj baterii jest calkiem tani bo to ok 15tys pln wiec duzym firmom na dluzsza mete nie oplaca sie go nie miec, jak juz to wchodzi w gre oplacenie jednostki notyfikacyjnej aby go przyznac bez zadnych testow ale to juz inna sprawa |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|