LI PO jako akumulator rozruchowy. |
Autor |
Wiadomość |
Scuda
stażysta
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 157 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017 LI PO jako akumulator rozruchowy.
|
|
|
Mam pytanie odnosnie ogniw li-po. Chce zrobic powerbanka z krokodylkami aby odpalal mi samochody na warsztacie. Maksymalny pobor w okolicach 300-500 Amper. Z jakich ogniw to najlepiej zrobic i jaka pojemnosc aby kilka sekund powiedzmy choc z 5 wytrzymywal obciazenia rzedu 500 A ? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
A nie wyjdzie ci taniej zwykły kwasiak? Kupisz za 150 -200 zł i po bólu. |
|
|
|
|
Scuda
stażysta
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 157 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
Oczywiscie ze tak Mam na warsztacie takich kilka. Tylko chodzi o to, ze powerbank bedzie wazyl 1-1,5kg i bedzie zajebiście mobilny
A tak za kazdym razem trzeba taszczyc akumulator (ciezki) do tego ciagnac kable rozruchowe.
A tak to mysle ze 3s 5000mAH x 3 sztuki da mi własnie (własnie chodzi o to ile) ale jesli te najpopularniejsze turnigy, to one mają 30C w piku (10sek) ale gdzies slyszalem ze ktoreś mają do 90C w piku i to te by mnie bardziej interesowały.
A pozatym tak tragicznie chyba nie jest bo dobry kwasiak ze 300 trza dac.
Jesli bym brał turnigy 3s 5aH to okolo 100 sztuka, czyli 300 razem.
I mam 15 Ah 450 A rozładowania
I to wszystko zaledwie 1kg mieszczące sie w kieszeni. |
|
|
|
|
Mitar
kierownik
Pomógł: 5 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Gru 2016 Posty: 376 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
Odezwij się na forach droniarzy np http://rc-fpv.pl i kup używki wyjdzie ci dużo taniej.
Oni tam często używają wysokoprądowych aku. |
|
|
|
|
Gregs
młodzik
Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Sie 2017 Posty: 98 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
3s to nie zbyt mało? Przy dużym obciążeniu napięcie spadnie poniżej 12 a może i 11V? Wydaje się lepszym wyjściem byłoby 4S. Ale może się mylę?
Chociaż akumulatory ołowiowe dają radę przy napięciu nominalnym nieco ponad 12V. |
|
|
|
|
Scuda
stażysta
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 157 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
No własnie to juz zalezy pewnie od Rw pakietu, bo dobry ołowiowy ma 4-6 mOhm a Li-po nie wiem w sumie, ale takie powerbanki funkcjonują na rynku i widziałem nawet filmik jak gość wyciąga aku ołowiowy i na samym powerbanku odpala passata 2.0 TDI który ciągnie w pierwszej fazie pewnie z 800A.
A 4s to raczej odpada bo 16.8 V to zaraz cos poupala.
3s w pełni naładowane ma 12,6 więc wystarczy. |
|
|
|
|
sirgregs
prezes
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Paź 2015 Posty: 933 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
Jak ma udawać kwasówkę to 4s LiFePo4 i jest idealnie.
Rok jeździłem Transalpem z 4 ogniwami A123 (poniżej 400 gramów o ile dobrze pamiętam całość) zamiast aku kwasowego. Prąd rozruchu był na poziomie 100A. Nie przeżyły tego, w dwóch z nich zaworki się otworzyły.
Ale gdyby ich było chociaż 2p to pewnie bez problemu by działało.
Napięciowo LiFe pasują idealnie zamiast kwasowego 12V. |
|
|
|
|
Gregs
młodzik
Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Sie 2017 Posty: 98 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
Scuda napisał/a: |
A 4s to raczej odpada bo 16.8 V to zaraz cos poupala.
3s w pełni naładowane ma 12,6 więc wystarczy. |
Pewnie tak. O ile podłączy się bez akumulatora w samochodzie. Po podłączeniu do wyładowanego akumulatora napięcie spadnie do ok. 3,7V na celę, czyli 14,8V co już zaczyna być dopuszczalne. Te 12,6V to tylko w teorii bo przy obciążeniu napięcie spadnie do 3,7 na celę czyli 11,1V (takie napięcie niby wystarcza do zakręcenia).
Takie odpalanie bez akumulatora jest możliwe, ale tylko kilka sekund. Przy poborze 600A i napięciu 12V daje 7200W. Pakiet 15Ah ma ok. 160Wh co daje wynik nieco ponad minutę pracy do całkowitego rozładowania (w praktyce pewnie ok. 30 sek.).
Pakiet 4s przy takiej samej pojemności daje ok. 210Wh. Niewiele więcej, ale to 50% więcej jak pakiet 3s.
Najlepiej jakby wypowiedzieli się praktycy.
Te 4s LiFePo4 byłyby niezłe, ale trzeba co najmniej 4 sztuki 4200mAh równolegle dać, bo mają prąd rozładowania 30-40C. Wtedy można by obciążyć prądem 640A. Ale to podnosi koszty.
W Transalpie zaszkodziło im raczej doładowanie. LiFePo4 wytrzymują ładowanie 2C. |
|
|
|
|
Saku
dyrektor
Wiek: 35 Dołączył: 29 Paź 2013 Posty: 400 Skąd: SWDN
|
Wysłany: Pią 22 Gru, 2017
|
|
|
Tez kiedys myslalem nad zrobieniem takiego czegos, ale by dawalo do 900A bo podejdziesz do touarega V10 TDI i nic z tego.... |
|
|
|
|
Gregs
młodzik
Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Sie 2017 Posty: 98 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017
|
|
|
To można złożyć równolegle 3 sztuki czegoś takiego.
LiPo
Prąd ciągły da ponad 1000A, a chwilowo ponad 2000A. Takie coś i Touaregowi da radę.
Tu jest minimalnie słabszy, ale cena dużo mniejsza jak tego powyżej i da prawie 2000A.
LiPo |
|
|
|
|
Passat_EQ
prezes
Pomógł: 15 razy Dołączył: 08 Paź 2016 Posty: 580 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017 Re: LI PO jako akumulator rozruchowy.
|
|
|
Scuda napisał/a: | Mam pytanie odnosnie ogniw li-po. Chce zrobic powerbanka z krokodylkami aby odpalal mi samochody na warsztacie. Maksymalny pobor w okolicach 300-500 Amper. Z jakich ogniw to najlepiej zrobic i jaka pojemnosc aby kilka sekund powiedzmy choc z 5 wytrzymywal obciazenia rzedu 500 A ? |
Pomysl spoko tylko wez pod uwage jeden aspekt. Lipo 65c maja bardzo duzy prad rozladowania wiec zasadniczo nie ma problemu to zrobic. Jednak jednoczesnie maja bardzo duzy prad ladowania jesli go sie nie ograniczy. Jesli zbudujesz pakiet bezpieczne 1000A rozruchu mozesz sie spodziewac podobnego pradu niekontrolowanego ladowania. Uszkodzisz alternator w najmniej oczekiwanym momencie.
Aku kwasowe maja prad ladowania duzo mniejszy. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017
|
|
|
Dlaczego musisz odpalić 5sek po podłączeniu tego zapasowego aku?
A nie możesz poczekać 3-5 min i dopiero odpalić? A do tego nie potrzeba Ci żadnego "900A" aku tylko 4x 18650 i to najlepiej jakiegoś zajechanego z dużym Rw (najlepsze do tego celu) |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017
|
|
|
Tutaj się z kolegą TAS zgodzę, używam bardzo często aku od kosiarki (4S12p), z ogniw 2,2Ah tzw "laptopowych". Wystarczy podłączyć na jakąś minutę pod aku ołowiowe i da radę (staram się rzadko jeździć samochodem, więc aku się rozładowywuje). |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017
|
|
|
Ale odpalacie z podpiętymi oboma akumulatorami? Czy ładujecie padakę , odpinacie lity i odpalacie z kwasu? |
|
|
|
|
zygmakos
początkujący zygmakos
Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 30 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 23 Gru, 2017
|
|
|
Z doświadczenia ; od siedmiu lat wyjęty aku kwas na life Astra 1.6 101koni a123 4s3p 7.5Ah waga-0,9kg w Espace 2.2 diesel 150koni 10Ah -1,2kg, w HONDA CBR 500 2.5Ah -1p-0,3kg , lepszy rozruch , /przy standartowym użytkowaniu pojemność wystarczy ,w kwasowych rozruchowych pojemność użytkowa najczęściej 20%/. Raczej tylko lutowanie/sam robiłem/.Od wielu lat motocykliści stosują [Niemcy,Holandia to prawie standart] , także w drogich autach BMW,LAMBORGHINI ,PORSCHE.......itp są stosowane[youtube,google},ale tylko ogniwa A123systems znoszą tak wysokie prądy 10sek { 200amper-sprawdzane!!!}. przy wadze 70gram[2.5Ah 3.3V]. Przy ogniwach Headway 8Ah red to już waga. Lifepo4 4s daje równe napięciu kwasowych,przy li jon niestety nie.Pomiary moje po 7-miu latach A123 pojemność , napięcie trzyma [Ładowarka BANTAM e-STATION BC8DX ( podwójna )].Oczywiści mam i w e-bke'u.Ale jeden minus A123systems - cena [ x2 większa do li-jon].Tyle od praktyka... |
_________________ zygmakos |
|
|
|
|
|