Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
Dołożenie większych akumulatorów w rowerze. |
Autor |
Wiadomość |
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012 Dołożenie większych akumulatorów w rowerze.
|
|
|
Moje stare akusy już padają, ale mam w zapasie jeszcze chilwee z innego skutera i postanowiłem przełożyć je do rowerka. Kombinowałem na różne sposoby, bo gabaryty nie pozwalały na jakieś sensowne umieszczenie i wymyśliłem coś takiego. Może się kiedyś komuś przyda.
Teraz liczę na zasięg w granicach 130 km na jednym ładowaniu |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 686 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
Dałbyś może jeszcze jakieś mocowanie do tej rurki do przodu, bo raczej słabo mi to wygląda
Pozdro. |
_________________ I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo zrobię światło... |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
Też o tym myślałem, ale tam jest ściśnięte to od góry dwoma śrubami 8mm. Robiłem jazdę próbną i ani to drgnie. Ale dla pewności coś tam przykręcę. |
|
|
|
|
JerzyZ
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 794 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
W czasie normalnej jazdy wszystko będzie OK - w końcu rowerzysta też nie jest zbyt mocno związany z pojazdem, a nie spada.
Gorzej będzie przy wywrotce - miejscowe naprężenia zniszczą obudowy akumulatorów. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
One są sklejone dwustronną taśmą klejącą. Prędzej spawy od dołu puszczą. Ale spokojnie, coś wymyślę
Dodam, że już raz wyleciały mi ze skutera po dachowaniu na koleinach na asfalcie i jakoś wytrzymały. Nie są najgorsze, jeśli chodzi o wykonanie. Faktycznie trzeba by je zamocować od góry do ramy z przodu. Zawsze będzie bezpieczniej. |
|
|
|
|
rychuxxl
początkujący
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 21 Lis 2011 Posty: 48 Skąd: Sośno / Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
A co to za akumulatorki? Jaka pojemnosc ze spodziewasz sie takigo zasiegu? Jaki tam masz silnik? Ile pradu Ci pobiera no i jakie osiagasz tym predkosci? To juz chyba wszystkie pytania |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 05 Mar, 2012
|
|
|
Dołożyłem kawałek mocowania. Teraz powinno być bezpieczniej
Akumulatory4x CHILWEE 12V/20Ah. Liczę na zasięg w granicach 130 km. Silnik BLDC 240W. W czasie spokojnej jazdy pobiera w okolicach 4-5A. Rozpędza się do 27 km/h, ale po włączeniu "dopalacza", normalnie jedzie w granicach 23 km/h.
Poprzednio na 1 rocznych akumulatorach 4x12V/10Ah przejeżdżałem przy spokojnej jeździe ponad 60 km. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
|
|
|
Wczoraj zrobiłem test zasięgu i okazało się, że jeden z akumulatorów był niedoładowany do pełna. Zrobiłem 60 km. Zapewne na zasięg wpłynęło to, że trochę prądu straciłem na jazdę po błocie, bo zachciało mi się pojechać na budowaną autostradę A2 i tam ugrzązłem. Akumulatory mają już 3 lata i swoje też straciły. Jeśli dodać jeszcze ogólną wagę, coś w granicach 180 kg i niezbyt wysoką temperaturę, to i tak nieźle. Wyrównałem akumulatory i sprawdzę to jeszcze raz bez zapuszczania się w bagna |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
|
|
|
Ja na dziś przejechałem 32 km i mam dość, dupsko boli. Ale jechałem po asfalcie w granicach 20 km/h i na razie palą się wszystkie ledy na wskaźniku A jest ich 4
Jutro może ciąg dalszy jazdy, akusów nie doładowuję do jutra. |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
|
|
|
ja jakbym jechał rowerem 20km po asfalcie na ogniwach A123 36V_ 2.3Ah to bym przejechał 17 km |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
nanab
kierownik Elektronik
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 356 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
|
|
|
Zeeltom, zamontuj sobie żelowe siodełko albo nakładkę-wygoda bez porównania. Jestem ciekaw jak zachowuje się tak mocno dociążony rower. Nie ma problemów np na zakrętach albo przy pokonywaniu krawężników?
tomson napisał/a: | ja jakbym jechał rowerem 20km po asfalcie na ogniwach A123 36V_ 2.3Ah to bym przejechał 17 km |
Ta bateria zakrzywia czasoprzestrzeń? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012
|
|
|
Trzeba wolniej pokonywać zakręty, bo masa całości wyrzuca na zewnątrz. Niskie krawężniki, nie ma problemu, większe staram się omijać, albo zsiadam. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 18 Mar, 2012
|
|
|
Dziś przejechałem sumarycznie 70 km. Nadal jeden akumulator jest niedoładowany, Muszę go osobno doładować, jak pozostałe. Liczyłem na więcej, ale waga swoje robi. To i tak najlepszy wynik jaki osiągnąłem na rowerze na jednym ładowaniu. Podejrzewam, że na nowych akumulatorach zasięg doszedł by do ponad 100 km. Te już mają 3 lata i swoje już przeszły. A teraz pytanie do specjalistów od polimerów. Ile by kosztowała bateria 20 Ah 48V? |
|
|
|
|
toft
szef Pan kierowca
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1756 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 19 Mar, 2012
|
|
|
Za 100 paluszków 18650 zapłaciłem 400 zł. W kole 26 z silnikiem wiadomym zasięg był 50 km przy przelotowej coś koło 28+ a średnia to było chyba coś koło 26,5kmh. Ale to było kiedyś. Dziś chyba rynek wypełniony jest bardziej badziewiem niż dobrymi litami. Wyjęta pojemność jakieś 20-21ah napięcie nominalne miałem 30V. Obecnie widziałem na hobbykingu w bardzo dobrej cenie w warehouse de lipole zippy 15c 6s5000mah za 50 $. Przesyłka z niemiec do Polski to raczej tanio i nie ma cła vatu itp. |
|
|
|
|
Pir-serwis
kierownik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 333 Skąd: Ostrowiec Warszawa
|
Wysłany: Sob 24 Mar, 2012
|
|
|
Spory ten zasięg.Ja na takich jak ty 108sztukach przejadę 35km z prędkością 30km/h.
Silnik szczotkowy 16cali 36V przewoltowałem na 55V by jechał szybciej (32km/h max).
Ogniwa z laptopów.
Wyładowałem bardziej w zeszłym roku i jeden skład padł 6z8 połączonych równolegle.
Muszę dorobic odcięcie przy zbyt niskim napięciu. |
_________________ Paweł-Elektryczny Citroen BX |
|
|
|
|
|