|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
SIlnik BLDC -500 - 1000W |
Autor |
Wiadomość |
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 05 Lip, 2012
|
|
|
Zrób pomiar energii (moce i czasy) podczas hamowania zgodnie z moimi wcześniejszymi opisami, to wyjdzie Ci prawda.
Nadmiaru energii nigdy nie ma. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012
|
|
|
W sumie to bardziej mi się podoba wyliczanie energii w prostrzy sposób-m/2*V^2 i ew. m*g*h
Jak będę miał czujnik przyspieszenia ten co zapodałem, to całkiem ładnego bikepilota się zrobi.
Będzie można eksperymentować-mam całkiem niezłą pagurkowatą trasę 25km z kilkoma całkiem stromymi zboczami.
Wcześniej muszę oprogramować 3xATTiny45 do monitorowania i ograniczania prądu ładowania i rozładowania acu... pierwsze testy będą na... wypalarce do styropianu.
Tak czy inaczej taki bączek też się wykorzysta, tylko mój będzie o średnicy 1m |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012
|
|
|
Trochę mi to przypomina robienie drzwi do lasu
Ale wolna wola |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012
|
|
|
A przecież łatwiej wcelować (np. z karabinu) ze stodoły w pole niż z pola w stodołę. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
toft
szef Pan kierowca
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1756 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012
|
|
|
PANOWIE... z całym szacunkeim ale... Post był zamieszczony bo szukam fajnych (dobrych a tanich i dostępnych) silników do konstrukcji typu mid-drive... No sory ale na ten temat jsst malo a o zupełnie inną pietruszkę się kłócicie... Proponuję powrót do głownego tematu... I bardzo proszę o pomoc... Mówię serio... Panowie specjaliści ruszcie glową... Obecbnie na polskim rynku w miarę tanio można nabyć rożne united motor w tym z przekładnią. Jednak są stosunkowo mało sprawne. Głosne (nie planeta). i szczotkowe co rodzi pewne problemy. Prosze o jakieś wsparcie, gdzie kupić, kto robił itd... BO na razie dyskusja moze i ciekawa ale odbiega od rzeczy tematu...:( |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Lip, 2012
|
|
|
Też szukam silnika nadal, bo uznałem że te z uzwojeniem stojana w środku, to kiepskie odprowadzanie ciepła. Ale jakbym nie miał zacięcia do eksperymentowania, to pewnie jakiś BLDC 0.5kW typu GoldenMotor bym wsadził w tylne koło i... cieszył się że jestem EV. Tyle że 40km dzisiaj zrobiłem w 30 stopniowych upałach bez żadnego wspomagania-no spaliłem ok. 1.5L wody, więc nie za bardzo póki co pociagają mnie zwykłe "chińszczaki", bo jak dopadnie mnie ulewa to i tak nie pomogą mi uciec przed nią za bardzo...
Generalnie żaden z tych BLDC rowerowych mi się nie podoba, bo albo ma stojan na zewnątrz, ale jest wtedy z przekładnią....
Prawdopodobnie skończy się na tym, że wpakuję BLDC 5kW i silnik Stirlinga (zamiast baterii słonecznych) jako generator, ale nie do roweru a do.... bolida na 4-6 kołach
Wtedy nie będę na pewno "zawalidrogą" a podczas kąpieli słonecznych na plaży kilka kW acu się i tak naładuje za free
Ale wracając do tematu wirujących brył-bo silnika-też się to tyczy, znalazłem zapomniane receptury na policzenie prędkości obrotowej wirującego krążka i tak jak przypuszczałem, teoretycznie jedynie momenty hamujące proporcjonalne do prędkości wirującego krażka, ograniczają jego maksymalną prędkość katową przy stałym momencie.
Więc zdecydowanie odrzucam wszelkie przekładnie w silnikach BLDC i może jakiś reluktancyjny byłby lepszy, bo te zwykłe BLDC rowerowe pewnie na nie więcej jak 1000 obr/min są zrobione i te magnesy chyb a jednak muszą trochu hamować-nawet bez zamkniętego obwodu-ruch obrotowy takiego wolno kręcącego się silnika. Przynajmniej ten mały BLDC z DVD-ROM tak ma-czuć że ewidentnie te magnesy wirnika go spowalniają... |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 13 Lip, 2012
|
|
|
OK. Wygląda na to że ze wzgledu na moment obrotowy i mozliwośc rozmagnesowania magnesu w silnikach zabudowanych w kole, pod wpływem wysokiej temperatury, nie montuje się ich na wirniku.
Za to ciekawą rzecz znalazłem-na hamowni na uczelni mielii taki rowerowy silnik BLDC i w opracowaniu eksperymentu coś takiego napisano, że nie można wyhamować silnika BLDC do prędkosci "0" ze względu na rezystancję uzwojeń:
Obrazek i stwierdzenie pochodzi z :
tego podobnego opracowania -kolejna wersja chyba
Nie wiem co autor miał na myśli, ale chyba chodzi o wyhamowanie w określonym czasie, bo przecież to nie jest perpetum mobile i jak silnik nie będzie zasilany, obciążony rezystancyjnie to w końcu momenty od oporów go zatrzymają Przecież rzeczywisty silnik nie pracuje zawieszony w próżni na łożyskach magnetycznych
Natomiast pierwsza wersja ma więcej ciekawych wykresów zależności momentu,prędkości, napięcia i prądu.
Test silnika BLDC rowerowego ma hamowni na uczelni
Update: W drugim dokumencie można coś takiego wyczytać:
To tłumaczy dlaczego według tego opracowania nie można odzyskiwać energii według autorów poniżej pewnej prędkości silnika BLDC i zapewne proste chińskie sterowniki też tak mają
Zwyczajnie napięcie maksymalne pewnie z tego silnika 24V który pewnie testowali (niestety nie podali parametrów tego silnika testowanego) przy pewnej prędkości nie ma wystarczającego Vmax aby płynął prąd do acu
Ale to jeszcze nie powód aby twierdzić, że trzeba włączać hamulce mechaniczne.... wystarczyłoby zwyczajnie zamiast całej baterii np. 36V ładować... równolegle każdy acu 12V z osobna, bo napięcie jest... tyle że tego te chińskie proste stery nie potrafią, dlatego tak kiepski jest odzysk energii hamowania z tych silników BLDC.
Zatem teraz już mam pewność, że system ładowania równloległego na dedykowanych mikroprocesorach ma sens i pozwoli mi dużo efektywniej wykorzystać energię hamowania, nie wspominając o tym że najlepiej by było jakiś FES (zasilany nizszym naopięciem ale wysoką czestotliwością) podczas odzysku napędzać i spokojnie póxniej ładować kilka aku równolegle, oczwiście za pomoca specjalnego prostownika i czujników na każdym acu....
Więc mit kiepskiego odzysku w BLDC rowerowych chyba obalony
Po prostu jak podejrzewałem sterowniki i sposób odzysku jest do niczego....
Nastawiony na marketing i zwiększenie ilości sprzedaży tylko a nie na jakość... albo brak pomysłu...
Więc pozostaje z nadwyżką mocy sobie wstawić kilka silników BLDC jak planowałem i nie obciążać do maksymalnych wartości. Może całe koła bez szprych-powinno być lepsze chłodzenie w nich bo ciepło odprowadzane większą powierzchnią aluminium-zresztą wirującą.... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|