ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[glebor]

pudełko i sterownik zostawiłem sobie na pamiątkę jako pierwszy zakup na aliexpress

Po tym doświadczeniu trochę mnie zmroziło.

Teraz w chinach faktycznie co po niektórzy zrobili sobie wakacje i jedno z zamówień nie zostało wysłane, ale już wszysztkie inne poszły.

[Pavyan]

Ano właśnie, PayPal... ja do tego jak do jeża
Niby zabezpieczenie, ale czytałem/słyszałem na innym Forum o różnych wpadkach ebayowych z oszustami (np. ze Stanów) i że ludzie zostawali z g... w ręku, bo cwaniaczki tak zakombinowali, że uznano ich rację, mimo - w zasadzie - pełnych dowodów po "naszej" stronie. Dokładnie już nie pamiętam mechanizmu, ale dość prymitywny.
Wyglądało w tych wypadkach na to, jakby PayPal był stronniczy...
Poza tym PayPal ponoć przelicza walutę po "swoim" kursie? Oczywiście - gorszym.

W wypadku płacenia na Ali to moja sprawa, za ile kupiłem sałatę.

[ap0f1s]

Kupuje dużo rzeczy na ali i jeszcze nie miałem problemów. Płace zawsze kartą debetową, jak już miałem , że paczka nie doszła to zgłosiłem to i kasa była z powrotem. Ale pewnie wszystko jest do czasu aż się spotka cwaniaka, który chce oszukiwać. Niestety tacy ludzie są wszędzie czy w Chinach czy Stanach czy w Polsce.

[irrs]

Mi paczuszka raz nie doszła, to zgłosiłem do ali i pieniążki oddali. Po czym ... paczuszka w końcu doszłą. Profit.

[Yin]

[Pavyan]

Myślę że mogę opisać historię, o której wspomniałem w poprzednim poście (choć jest o sprzedającym, nie kupującym) - bez żadnych danych osobowych, więc nikt nie powinien być urażony - gwoli poszerzenia wiedzy o ebayu.
Sprzedający z Polski uległ namolnym prośbom oszusta z USA, żeby wysłać towar paczką ekonomiczną - to był jego błąd - a ta była nierejestrowana.
Idzie taka bardzo długo (np. dwa miesiące, Polak uprzedzał o tym tego fiuta), po miesiącu kupujący zgłosił nieotrzymanie towaru, w ciągu dwóch dni PayPal oddał mu pieniądze. Towar dostał zapewne po upływie następnego miesiąca...
Żadne udowadnianie stanu faktycznego (zdjęcia wysłanej przesyłki z naklejonymi znaczkami) nie zmieniły podejścia ebaya.
Sprzedający nie mógł nawet wystawić złodziejowi negatywa; otrzymał m. in. taką odpowiedź - niezłe, prawda?:
"In regards to being able to leave feedback for a buyer. We allow sellers to only leave positive feedback for their customers. What we were finding is when sellers were able to leave negative feedback, buyers were very hesitant to be honest with their feedback out of fear of retaliation from their seller. So eBay decided a few years ago to remove the ability for the seller to leave negative feedback for the buyer."
Tam też spotkałem opinię czy info, że PayPal to dziecko ebaya - wiec idą rączka w rączkę oraz, że PayPal jest dobry dla kupującego, nie sprzedającego.
Niby to właśnie my jesteśmy - głównie - kupującymi, ale zabezpieczenie tego typu powinno działać symetrycznie.

[Pavyan]

Post pod postem, ponieważ chciałem żeby został zauważony.
Już o tym wspominałem w temacie wcześniej, ale znowu chcę zwrócić Waszą uwagę na pewną bardzo dobrą "śledziarnię" on-line paczek (ja używam jej do przesyłek z Chin, nie wiem jak działa z innymi miejscami/pocztami) - www.trackitonline.ru
Jednak kiedyś pokazało Tallin jako punkt wysyłki - napisy chińskimi krzaczkami, przetłumaczyłem googlem, myślałem że pomyłka - a okazało się, że nie: przesyłka pojawiła się właśnie w Tallinie.

Większość pewnie ich zna, nie ukrywają się , ale przekonałem się ponownie, że szeroko znane i polecane 17track jest jakby... przereklamowane?
Próbowałem niedawno znaleźć lepszą od trackitonline.ru stronkę, wynalazłem "trudną" paczkę i testowałem jej numerem wiele stron - tylko wspomniana strona ją znalazła.
Np. 17track nie wykryło mi w ogóle owej przesyłki (Small Packet Plus), a Trackitonline wyrzuca ładnie całą historię paczki na terytorium Chin (ten rodzaj przesyłki rejestrowanej jest chyba śledzony tylko do granicy chińskiej, taki polecony ekonomiczny).
Można się tam zarejestrować i wtedy w swoim panelu zapisywać kolejne przesyłki (można ustawić język polski) - system je śledzi i każde wydarzenie dotyczące danej paczki odnotuje i zanotuje, a jeśli poda się maila, wyśle tam każdorazowo info o kolejnym wydarzeniu.
Jak dotąd strona działa bez zarzutu, mogę szczerze polecić - jeżeli ktoś z Was jej nie zna.

[tidbit]

Panowie i Panie, jeśli kupujecie przedmioty na ali lub innych chińskich sklepach, warto się pytać o opinię o sprzedawcach na www.telchina.pl . zakupy od podstaw opinie, czasy wysyłki i płacenie podatku. polecam

[Pavyan]

Panowie, mam mały zgryz - dostawa zaczyna trwać "za długo".
To znaczy do 60 dni mam jeszcze 24, ale trochę się już niepokoję, dlatego że nawet kiedy słali mi coś poprzez Holandię, trwało to o wiele krócej.
Przesyłka jest trochę "nienormatywna", ponieważ wysłali poprzez pocztę szwedzką - najpierw długo nie było żadnej wiadomości trackingowej, potem Chińczyk podrzucił mi link do "śledziarki" szwedzkiej (PostNord) i ta wreszcie znalazła przesyłkę (wyszła z Malmö), ale 9 marca powiedziała mi, że teraz już tylko emonitoring Poczty Polskiej mi pomoże.
I owszem, ale pokazał datę 10 marca, jako datę wyjścia z tajemniczego miejsca COPENHAGEN INC
I odtąd minęło dwa tygodnie, ostatnia informacja brzmi ciągle COPENHAGEN INC, nic nowszego i przesyłki nie widu, ni słychu.

Czy ktoś z Was miał doświadczenia z przesyłką z Chin poprzez PostNord (Szwecja) i to normalne, że może to trwać tak długo? Dziwne, bo szwedzka poczta to raczej chyba solidna jest, ale... teraz w Szwecji wszystko się wali przez perypetie z turbanami

Towar nie jest drogi, ok. 22$ - ale 80zł jeszcze nigdy na ulicy nie znalazłem, więc nie zamierzam na ulicy zostawić.
Najpierw napiszę do sklepu, ale w razie braku chęci podjęcia odpowiedzialności otworzę spór - w jakichś poradnikach sieciowych wyczytałem, że najlepiej ok. 7 dni przed upływem okresu ochronnego.

[atomek1000]

Jeżeli rejestrowana to dziwna sprawa, bo te do mnie zawsze przychodziły ale zdarzyło się że dopiero po ponad miesiącu. Teraz zamowiłem lampkę i również idzie przez szwedzką pocztę więc może to samo co z twoją się dzieje
Ja mam numer sledzenia RE*******SE i pokazuje na sledzeniu poczty polskiej tylko "International Postal System"
A na postNord wyszła 3/9/2016

[Yin]

Spróbuj sprawdzić tracking tu: http://www.trackitonline.ru/ sporo szczegółów podają. Po rejestracji dostajesz info ma maila z zmianami statusy przesyłki.

[Pavyan]

Też na stałe używam bardzo wygodnej trackitonline.ru (a okazuje się, że jest "główniejsza" strona trackitonline.org ).
Przed chwilą prześledziłem swój numer bardzo różnymi śledziarkami i dwie z nich uchwyciły ostatnią datę w trackingu 18 marca, he, he
Może nie jest źle z tą przesyłką... tylko, że to są elektryczne wkładki grzejne do butów - stopy mi marzną w warsztacie - a tu zima się kończy (i cholera z nią!).
Miały być jeszcze na ten sezon

Przy okazji, Atomek spróbuj może tymi linkami (skleciłem przed chwilą taki zestaw, z kilku stron), może którejś nie próbowałeś - a znajdzie?:
http://alipaczka.pl/
http://www.trackitonline.ru/
http://www.17track.net/pl
http://r4v.pl/sledzenie/
http://emonitoring.poczta-polska.pl/
http://directlinktrackedplus.com/


CHINA POST:
http://intmail.183.com.cn/icc-itemstatusen.jsp śledzenie bezpośrednio na ich stronie
HONG KONG POST:
http://app3.hongkongpost....p?tracknbr=null śledzenie bezpośrednio na ich stronie
NETHERLANDS POST:
http://www.postnl.post/tracktrace śledzenie bezpośrednio na ich stronie
SINGAPORE POST:
http://www.singpost.com/?betareturn=1 po lewej stronie wpisujemy numer i klikamy "Track item"
SWEDEN POST:
http://www.postnord.se/en...s/personal.aspx śledzenie bezpośrednio na ich stronie
SWISS POST:
https://www.post.ch/en śledzenie bezpośrednio na ich stronie

[atomek1000]

Dzięki za linki, faktycznie na kilku jest status ostatni z 19marca zamiast 9marca! coś się jednak dzieje
Do podpięcia żeby się nie zgubiło!

[Pavyan]

Cieszę się, że coś wykryły.
Taki link jeszcze, jest tam kupa "śledziarek", właściwych dla różnych krajów:
http://www.czajna.pl/sledzenie-przesylek/

ED: Zacząłem przeczuwać, że moja przesyłka (upłynęło 43 dni, via szwedzka PostNord) wróciła do Chin i podzieliłem się tą obawą ze sprzedawcą (i że powodem była może zła adresacja).
Dziwnym trafem nazajutrz napisał mi, że właśnie otrzymał ją z powrotem, oraz że wysłał ją ponownie. Podał numer śledzenia, tym razem z indeksem NL, czyli pocztą holenderską i okazało się, że sam - nie upominany - wydłużył okres ochronny o 30 dni. Stąd wnoszę, że może, może... uczciwy jest ?
Ale jeśli wysłał tą drogą, to przesyłka prawdopodobnie pojawi się w systemie śledzenia dopiero gdy dotrze do Holandii; to może być np. 15 dni, z praktyki już to wiem.