ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wnoszenie elektryka na 2 pietro
Autor Wiadomość
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Byle jaki alarm z porządną syreną i odpowiednią czujką, lub czujkami załatwi sprawę.
Dajesz najgłośniejszą syrenkę, przynajmniej 110 dB i żaden złodziej nie wytrzyma natężenia hałasu, szczególnie w piwnicy.
Siedzę w alarmach od kilkudziesięciu lat (mam licencję II kategorii), robiłem instalacje alarmowe w wielu bankach, to mogę coś podpowiedzieć, jeśli trzeba ;)
Dioda sygnalizacyjna widoczna z zewnątrz, uzbrojenie na pilota radiowego, by bałwan nie grzebał w klawiaturze zewnętrznej i da się porządnie zabezpieczyć każdą piwnicę.
 
 
leoxxx 
stażysta
leoxxx


Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 118
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

A ja myślałem, że założenie alarmu to przesada. Mam jeden to może się pokoszę :)
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Na poczatek załóż na szybko diodę migajaca. To juz połowa sukcesu w odstraszaniu intruzow.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
sietaz 
prezes


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 919
Skąd: warszawa
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Apropo trzymania rzeczy w piwnicy w bloku opowiem zadziwiające historię.

Pewnego dnia znajomy schodzi do piwnicy otwiera kłódke patrzy w piwnicy pusto. Okazało się, że złodzieje wyrwali mocowanie ze ściany po czym pofatygowali się i zacenmentowali je z powrotem.

Druga historia to moi mistrzowie. Złodzieje w święto włamali się do piwnicy w moim bloku i wywiercili dziurę w suficie dostając sie tym sposobem do jubilera. Wywiesili kartke remont (byli przebrani za budowlańców) i obrobili do cna razem z piwnicą przez którą weszli. Tajemnicą jest czemu nie zadziałał alarm


Obie historię prawdziwe oczywiście
_________________
Jeżdżę na: Voyager I


Niech moc będzie z wami
 
 
AdamM 
młodzik


Dołączył: 08 Kwi 2014
Posty: 83
Skąd: Chorzów/Częstochowa
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Czy zamiast dźwigania nie myśleliście o wyciągarce balkonowej? :)
_________________
KTM Electric Flite - wciąż w budowie
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

sietaz napisał/a:
... Tajemnicą jest czemu nie zadziałał alarm

O ile był włączony, to powinien zadziałać.
Może w pomieszczeniu zaplecza nie było czujek. Niektórzy instalatorzy nie montują czujek w pomieszczeniach bez okien. W bankach jest to nie do przyjęcia. Również u jubilera. Są różne klasy zagrożeń i w zależności od wartości chronionego mienia obowiązują konkretne minimalne zabezpieczenia, bez których nie ubezpieczy się obiektu.
W skarbcach itp pomieszczeniach z cenną zawartością oprócz czujek ruchu PIR, mikrofala, stosuje się dodatkowo czujki udarowe wykrywające wiercenie, kucie, czujki akustyczne, czujki zmiany oświetlenia itp.
W szczelnych pomieszczeniach dodatkowo mogą być czujki ciśnienia powietrza, ale to dodatkowo trzeba mieć pompę robiącą w pomieszczeniu nad, lub podciśnienie. Im dalej w las, tym więcej drzew ;)
Typowo w skarbcach montowane są czujki ruchu pir, mikrofala i udarowe, dodatkowym zabezpieczeniem są kamery CCTV.
Dobrze zaprojektowany alarm jest nie do przejścia dla włamywaczy.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

AdamM napisał/a:
Czy zamiast dźwigania nie myśleliście o wyciągarce balkonowej? :)

Nie lepiej po prostu wrzucić przez okno? ;)
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Alarm/kamera z modułem GSM - 150zł
Alarm/czujka z piszczkiem - 30zł
Ulock do roweru - 120zł
Naklejka [Obiekt Chroniony, Ochronę zapewnia SecurityHOLD] - 10zł
Karta GSM z internetem Viking Mobile: 19zł/rok

I śpię spokojnie :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
tumich 
brygadzista



Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 270
Skąd: małopolska
Wysłany: Pon 29 Gru, 2014   

Kiedyś widziałem fajny alarm rowerowy gps z kartą sim taki lokalizator na jedno ogniwo 18650 i chowany do sztycy :D Dzięki temu jest niewidoczny, a czas pracy wynosi 3-4 miesiące na jednym ładowaniu. Tylko zawsze się zastanawiałem co będzie jeśli złodzieje ukryją rower gdzieś w piwnicy gdzie nie ma zasięgu bądź jest duże skupisko mieszkań w pobliżu.
 
 
atomek1000 
szef



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Lis 2014
Posty: 1902
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 30 Gru, 2014   

bedzie widać pewnie ścieżke jak byl na powierzchni
 
 
leoxxx 
stażysta
leoxxx


Dołączył: 01 Cze 2014
Posty: 118
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Wto 30 Gru, 2014   

tumich napisał/a:
. Tylko zawsze się zastanawiałem co będzie jeśli złodzieje ukryją rower gdzieś w piwnicy gdzie nie ma zasięgu bądź jest duże skupisko mieszkań w pobliżu.


Ale będzie musiał kiedyś wyjść. Raczej szybko będzie chciał pozbyć się fanta.
 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 30 Gru, 2014   

syntony napisał/a:
Z tego co piszecie pomysł z wprowadzaniem na wspomaganiu nie trafiony, ale nikt nie sprecyzował dlaczego? Koło się ślizga czy jak?


Rower bez rowerzysty jest stosunkowo lekki, więc koło nie ma odpowiedniego docisku do podłoża i podskakuje na schodach. Silnik bezprzekładniowy ma mały moment przy niskiej prędkości obrotowej i aby zacząć pomagać, to trzeba nadać mu prędkość większą od prędkości prowadzącego. W praktyce trzeba zwiększać i zmniejszać prędkość cyklicznie. Dochodzi bowiem do poślizgu koła na krawędziach schodów. Koło lubi zmieniać kierunek. W zasadzie jest to tak samo męczące, jak dźwiganie roweru. Tylko wnoszenie (bez silnika) jest szybsze.
Silnik bezprzekładniowy pomoże tylko przy płaskich podjazdach, nawet podczas prowadzenia z małą prędkością.

Być może silnik przekładniowy w przednim kole spisywałby się lepiej na schodach.
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Wto 30 Gru, 2014   Re: Wnoszenie elektryka na 2 pietro

syntony napisał/a:
Niestety, jako że mieszkam w bloku, będę musiał trzymać rower w mieszkaniu... i tu pojawia się problem.

Znam takie problemy, ponieważ mam chory kręgosłup. Rozwiązałem to w ten sposób, że najpierw wnoszę baterię (która jest wyjmowana) i szpeje, a następnie sam rower. Rower z silnikiem musi być możliwie lekki.
W małym kameralnym :) bloku można próbować trzymać rower w piwnicy, natomiast w 12 piętrowym falowcu, w którym mieszkałem poprzednio przez 30 lat w Warszawie, nie było szans. Były tam dwa piętra piwnic. Jak w latach dziewięćdziesiątych zaczęły się kradzieże, to te piwnice zostały po prostu opuszczone. Straszą teraz powyrywane drzwi, których nikt nie naprawia. I to nie były jakieś slumsy, tylko własnościowe osiedle, gdzie część mieszkań była dwupoziomowa. To wyjaśnienie dla kolegów, którzy raczej nie znają życia w blokach :)
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
syntony 
stażysta


Dołączył: 28 Gru 2014
Posty: 113
Skąd: kielce
Wysłany: Czw 01 Sty, 2015   

No nic, chyba zostaje mi zaryzykować. Jeśli nie będę dawał rady wnosić całości to trzeba będzie wtedy myśleć o odczepianym akku. Planuję silnik nine continent rh2809 i 8 pakietów turnigy więc lekko chyba nie będzie.

A jeszcze taki mały offtop, bo nie chcę zakładać nowego tematu. Czy silnik 2809 (większy moment) będzie cichszy od np 2806. Wydaje się że powinien, bo jest mniej obciążony podczas jazdy. Nie wiem tez czy dobrze robię wybierając taki duży moment przy mojej niskiej wadze. Kielce są miastem pagórkowatym i chciałbym jak najbardziej ograniczyć zużycie akku. Co o tym sądzicie?
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Czw 01 Sty, 2015   

Z tą głośnością to ja bym nie demonizował, owszem słuchać, ale tylko jak się jedzie 10km/h :)
Nikt tak na ebajku nie jeździ. A przy 20 czy 25 cykanie zamienia się w charakterystyczne mruczenie. Pedałowanie i cykanie wolnobiegu nie jest cichsze.

Jeśli koniecznie chcesz zejść ze zużycia energii (czyli chcesz, żeby silnik pomagał ci jak najmniej to tylko możliwe) to raczej powinieneś wybrać jakiś silnik przekładniowy 250/350W. Jest lekki i masz najmniejsze zużycie energii bo silnik jest najsłabszy z możliwych.
Tylko, że zazwyczaj po pewnym czasie pojawia się tęsknota mocy, a to spowoduje, że nie będziesz zadowolony z 250W, a to spowoduje kolejne koszta, kolejne dłubanie, czas nie użytkowania itp.
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group