ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Marcin B]

Cześć, od paru lat jestem całorocznym rowerzystą, dojeżdżam do pracy codziennie, czasem też gdzieś dalej. 30km dziennie traktuję jako coś normalnego. Roweru używam jako narzędzia. Tak samo teraz chciałbym używać elektryka. Tylko szybciej i dalej

Więc czytam fora, oglądam filmy, analizuję specyfikacje tak żeby wybrać konstrukcję odpowiadającą moim potrzebom, a trochę tych wymagań mam.

Póki co skłaniam się do zakupu używanego fula do tego silnik 9c baterię ok. 0,8kWh i Vmax 60 km/h. Jednak nigdy na podobnej maszynie nie jeździłem... Ba, nawet nigdy takiego czegoś świadomie nie widziałem. Z internetu nigdy nie dowiem się czy tego właśnie szukam.

Przed pierwszymi zakupami bardzo chciałbym przyjrzeć sie takiemu rowerowi, zobaczyć jak się koło kręci i wogóle pogadać o doświadczeniach.

Być może jest ktoś w Warszawie lub okolicach kto dysponuje rowerem 1000W+ i chciałby poświęcić mi ze 30 min.

Dla chętnych przewidziany drobny upominek

Ps. Na info o zlocie w Żyrardowie trafiłem 3 dni PO zlocie

[zeeltom]

Błąd
Masz okazję za rok przetestować siebie i rowery

Błąd
Masz okazję za rok przetestować siebie i rowery

[WojtekErnest]

Co jakiś czas 'organizujemy' spotkania w barku kaszubskim na Mokotowie rog Wilanowskiej i Doliny Sluzewieckiej. Tam masz szanse spotkac parę osób i przejechać się różnymi modelami.

[atomek1000]

Napisz do mnie na maila (przycisk email pod postem) i zgadamy się na przejażdżkę. Dysponuję rowerem o mocy do 8000W ale mogę go ustawić na ile Watt chcesz aby było podobnie jak będziesz miał w docelowej konstrukcji.

[Marcin B]

Dzięki wszystkim za odpowiedź! Nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu. Coś czuję, że po pierwszych próbach na takim rowerze, budowę swojego będę musiał zacząć natychmiast.

@zeeltom - za rok może przyjadę już swoim

@WojtekErnest - jak moża się dowiedzieć o waszych spotkaniach?

@atomek1000 - mail już poszedł.

[Pavyan]

Oho, też coś czuję: przewiduję ciężki przebieg tej choroby...
Atak pierwszej gorączki już się zaczyna

[sietaz]

Zwłaszcza, że pierwszy test drive będzie na adapto i mxusie

[Pavyan]

No właśnie, może lepiej prób od sprzętu Atomka nie zaczynać ?
To ryzykowne, pierwsza noc po tak ciężkim zakażeniu może być niezwykle trudna

[Marcin B]

Haha, właśnie przeczytałem tematy z rowerami atomka. Istotnie - wysoka półka, aż strach sprawdzać ceny takiego sprzętu. Pewnie będę musiał długo schodzić na ziemię żeby dopasować chęci do możliwości.

[Szwagier]

Jeśli będziesz jechał na Mazury krajową 8, będziesz mijał mój dom w odległości 1 km. Zapraszam

Aha, do takiego śmigania po mieście, przemieszczania się z punku A do B, rower o parametrach przez Ciebie wskazanych moim zdaniem będzie OK. Sam mam coś takiego, tyle, że na ramie HT i z mniejszą baterią ca. 600Wh. Żeby robić więcej jak 30 km, przydałaby się większa bateria - choć to zależy, jak szybko się jedzie i ile wkładasz nogami. Mi ten akumulator starcza na 30km (więcej nie próbowałem), nawet bez pedałowania (ale nie przekraczałem 35km/h - tylko czasami ). Z pedałowaniem najwięcej zrobiłem 52 km (tyle akurat wyniosła trasa) 30/30/30 asfalt, szuter, las/polne piaszczyste drogi.

[Adam Wysokiński]

Temat spotkaniowo-warszawski
http://forum.arbiter.pl/v...ght=warszawskie

[bartek24m]

Udalo sie przejechać ? Ja zastanowilbym sie przed jazda na tak mocnym bajku
Raz sie przejedziesz i nie bedziesz mial poźniej frajdy z jazdy na slaszym bedzie ci brakowac mocy.

[Marcin B]

Jeszcze nie, Atomek nie miał czasu w tym tygodniu, jednak mam nadzieję że się spotkamy.
Obserwuję też temat spotkaniowo-warszawski.

Jeśli okaże się tak wcześnie, że mniej niż 3kW to za mało - nawet lepiej bo nie stracę czasu na zbyt słabą konstrukcję.
Fajnie też jeśli stwierdzę że 1500W to max i wcale nie potrzebuję sprzętu z wyższej półki.

Błędy w założeniach trzeba eliminować jak najwcześniej w projekcie.

[Szwagier]

To musisz przejechać się przynajmniej dwoma rowerami - a raczej pojeździć. Wiadomo, jak wsiądziesz na 4 kW, to mocy Ci nie zabraknie Ale może też jej nie zabraknie na 1,5kW..? Skąd będziesz to wiedział? Ja np. kupiłem od razu silnik 9c 10x6, w momencie, gdy miałem za sobą jedną jazdę na rowerze z silnikiem o mocy nominalnej 250W (mam teraz dwa rowery). Po czasie, faktycznie potwierdzam, ten silnik 250W jest troszkę za słaby, ale z drugiej strony, wcale nie wykorzystuję tego 10x6 do szybkiej jazdy i nic więcej (moc) nie jest mi potrzebna. Nie ciągnie mnie w mxusa. Pewnie inaczej jest, gdy jeździsz po górkach, a inaczej po płaskim. Inaczej po asfalcie, a inaczej po lesie, polu, na przełaj, przez piach. Co jest pewne - nie mając żadnych innych doświadczeń, że jak kupisz silnik mocniejszy, to możesz na min jechać wolniej, z mniejszą mocą. Jak kupisz słabszy - w drugą stronę będzie trudno Ale duża moc to większe koszty (droższe komponenty) - i cena nie rośnie liniowo wraz z mocą Do tego rower chyba coraz bardziej przypomina motocykl, robi się ciężki... Najlepiej spotkaj się z chłopakami, pogadaj, pojeździj...

[WojtekErnest]

No i warto zastanowić się czy rower będzie wnoszony np na pietro, gdzie i jak będzie ładowany, czy np bateria nie powinna być odłączalna, czy w planach nie ma rowerów dla dwóch osób, warto by ładowarka czy aku były takie same itp.