ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[evfan]

Witam,

Chciałbym zakupić ładowarkę do zestawu 4 akumulatorów HAZE 12Ah, rozglądając się po internecie zainteresowała mnie oferta firmy Mean-Well :

■PA-120: seria ładowarek 99.4W~121.4W
PA-120P-54C 55.2V, 2.2A 79% MIC 3P 180x96x49mm

■PB-230: seria ładowarek 230W
PB-230-48 57.6V, 4A 12~40Ah 86% DIN 4P/złącze Anderson 190x96x49mm

I tu pojawia się problem, ponieważ pierwsza z nich ma odpowiedni prąd ładowania (2.2A), lecz za niskie napięcie (do akumulatorów pracujących cyklicznie [podobno] potrzeba 4x14,4V=57,6V) ta zaś oferuje tylko 55,2V (czyli 13,8V w przeliczeniu na akumulator), druga zaś ma odpowiednie napięcie, lecz zbyt duży prąd (4A ugotuje 12Ah żele).
W ofercie tej firmy ładowarki o prądzie 4A lub wyżej mają napięcie właściwe, natomiast te o mniejszym prądzie mają tylko 55,2V. Pytanie więc, czy ładowarka z niższym napięciem będzie w stanie w pełni naładować akumulatory?

Co wybrać? Może macie inne propozycje co do ładowarki? Zależy mi na porządnym urządzeniu, czyli jakiekolwiek chinole odpadają

Zapraszam do dyskusji, wszelkie sugestie z Waszej strony mile widziane

Witam,

Chciałbym zakupić ładowarkę do zestawu 4 akumulatorów HAZE 12Ah, rozglądając się po internecie zainteresowała mnie oferta firmy Mean-Well :

■PA-120: seria ładowarek 99.4W~121.4W
PA-120P-54C 55.2V, 2.2A 79% MIC 3P 180x96x49mm

■PB-230: seria ładowarek 230W
PB-230-48 57.6V, 4A 12~40Ah 86% DIN 4P/złącze Anderson 190x96x49mm

I tu pojawia się problem, ponieważ pierwsza z nich ma odpowiedni prąd ładowania (2.2A), lecz za niskie napięcie (do akumulatorów pracujących cyklicznie [podobno] potrzeba 4x14,4V=57,6V) ta zaś oferuje tylko 55,2V (czyli 13,8V w przeliczeniu na akumulator), druga zaś ma odpowiednie napięcie, lecz zbyt duży prąd (4A ugotuje 12Ah żele).
W ofercie tej firmy ładowarki o prądzie 4A lub wyżej mają napięcie właściwe, natomiast te o mniejszym prądzie mają tylko 55,2V. Pytanie więc, czy ładowarka z niższym napięciem będzie w stanie w pełni naładować akumulatory?

Co wybrać? Może macie inne propozycje co do ładowarki? Zależy mi na porządnym urządzeniu, czyli jakiekolwiek chinole odpadają

Zapraszam do dyskusji, wszelkie sugestie z Waszej strony mile widziane

[Zbyszek Kopeć]

Teraz ok 99,99% wyrobów, to chińskie, oni robią dobre rzeczy często za dobre pieniądze, ale i tak zawsze trzeba być zgodnym z ich instrukcją (jak każdego produenta).
Myślisz, że japońskie lub niemieckie, a to i tak chińskie; nawet wiele detali i urządzeń w MERCEDESIE.

[zeeltom]

Kiedyś dla ograniczenia, a w pewnym sensie stabilizacji prądu, stosowało się zwykłą żarówkę samochodową, która ograniczała prąd maksymalny. W miarę spadku prądu przygasała powodując jakąś tam stabilizację prądu ładowania. Jeśli przy większym zasilaczu dasz taką żarówę np. 12V 20W (np. halogen szafkowy), to ona ograniczy ci prąd ładowania do około 2A.

Kiedyś dla ograniczenia, a w pewnym sensie stabilizacji prądu, stosowało się zwykłą żarówkę samochodową, która ograniczała prąd maksymalny. W miarę spadku prądu przygasała powodując jakąś tam stabilizację prądu ładowania. Jeśli przy większym zasilaczu dasz taką żarówę np. 12V 20W (np. halogen szafkowy), to ona ograniczy ci prąd ładowania do około 2A.

[evfan]

W sumie pomysł jest całkiem sensowny, żarówka wytraci pierwsze 2A, następne 2A odda do akumulatorów (przy ładowarce 4A). Rodzą się tylko dwa pytania : 1) czy przy napięciu 4xwiększym od napięcia żarówki (57,6V) nie spowoduje to przepalenia jej? i 2) czy wpięcie w szereg z akumulatorami żarówki nie spowoduje "zgłupienia" automatyki ładowarki? Z tego co wiem to w tym modelu jest dość rozbudowana...

W sumie pomysł jest całkiem sensowny, żarówka wytraci pierwsze 2A, następne 2A odda do akumulatorów (przy ładowarce 4A). Rodzą się tylko dwa pytania : 1) czy przy napięciu 4xwiększym od napięcia żarówki (57,6V) nie spowoduje to przepalenia jej? i 2) czy wpięcie w szereg z akumulatorami żarówki nie spowoduje "zgłupienia" automatyki ładowarki? Z tego co wiem to w tym modelu jest dość rozbudowana...

[zeeltom]

Napięcie na żarówce nie będzie tak duże. Będzie to różnica napięcia akumulatorów i ładowarki. Żarówka nie wytraci 2A tylko ograniczy prąd do 2A. Po wyrównaniu (mniej więcej) napięć, gdy akumulator będzie prawie naładowany wygaszona żarówka nie stanowi już praktycznie żadnego ograniczenia dla prądu doładowującego akumulator do maksymalnego napięcia. Nie wiem, czy każdy wie, ale żarówka ma inną oporność (bliska zera) gdy jest zimna, a inną gdy się świeci (wtedy oporność jest duża). I to powoduje "stabilizację" prądu w takim układzie.

Napięcie na żarówce nie będzie tak duże. Będzie to różnica napięcia akumulatorów i ładowarki. Żarówka nie wytraci 2A tylko ograniczy prąd do 2A. Po wyrównaniu (mniej więcej) napięć, gdy akumulator będzie prawie naładowany wygaszona żarówka nie stanowi już praktycznie żadnego ograniczenia dla prądu doładowującego akumulator do maksymalnego napięcia. Nie wiem, czy każdy wie, ale żarówka ma inną oporność (bliska zera) gdy jest zimna, a inną gdy się świeci (wtedy oporność jest duża). I to powoduje "stabilizację" prądu w takim układzie.

[evfan]

Dzis postanowiłem przeprowadzić eksperyment w związku z Twoimi wskazówkami, jako, że jestem w posiadaniu ciekawej ładowarki automatycznej TRONIC T4X, która ładuje akumulatory dwoma trybami - 14,4V/0,8A oraz 14,4V/3,6A.
Po podłączeniu akumulatora żelowego 12V/12Ah do ładowarki z wpiętą w szereg żarówką 12v/20W okazało się, że ładowarka przełącza się w tryb "Akumulator naładowany", pobudzając go jedynie krótkotrwałymi impulsami. Po usunięciu żarówki ładowanie przebiega normalnie (oczywiście w trybie 0,8A, bo przy 3,6A ugotowałoby go).
Tak więc wyszło dokładnie to, czego się obawiałem - ładowarka świruje po podłączeniu w szereg dodatkowego oporu.

Dzis postanowiłem przeprowadzić eksperyment w związku z Twoimi wskazówkami, jako, że jestem w posiadaniu ciekawej ładowarki automatycznej TRONIC T4X, która ładuje akumulatory dwoma trybami - 14,4V/0,8A oraz 14,4V/3,6A.
Po podłączeniu akumulatora żelowego 12V/12Ah do ładowarki z wpiętą w szereg żarówką 12v/20W okazało się, że ładowarka przełącza się w tryb "Akumulator naładowany", pobudzając go jedynie krótkotrwałymi impulsami. Po usunięciu żarówki ładowanie przebiega normalnie (oczywiście w trybie 0,8A, bo przy 3,6A ugotowałoby go).
Tak więc wyszło dokładnie to, czego się obawiałem - ładowarka świruje po podłączeniu w szereg dodatkowego oporu.

[Zbyszek Kopeć]

Bo musisz dobrać odpowiednią żarówkę lub żarówki (trochę obliczeń i eksperymentów) na np. napięcie 4,5V lub inne i dużej mocy.

[zeeltom]

Ja pisałem o ładowarce 36V. Dla mniejszej różnicy napięć potrzebna jest żarówa na niższe napięcie

Ja pisałem o ładowarce 36V. Dla mniejszej różnicy napięć potrzebna jest żarówa na niższe napięcie

[Jarol]

Ja aku żelowe 12v i 12ah ładuje prądem 4A i wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Na obudowie aku pisze że max prąd ładowania to 4A.