|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Wyłącznik zasilania przy wciśnięciu klamki hamulca |
Autor |
Wiadomość |
wojciech
młodzik narazie amator
Wiek: 45 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 59 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 14 Kwi, 2016 Wyłącznik zasilania przy wciśnięciu klamki hamulca
|
|
|
Czy ktoś z Was ma takie zastosowanie, że po wciśnięciu hamulca odcina zasilenie ?
Chcę zastosować wyłącznik na klamce hamulca, który będzie rozłączał przewód.
W które miejsce na instalacji najlepiej wpiąć taki „mostek” |
_________________ pozdroebajk |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 14 Kwi, 2016
|
|
|
Ale co chcesz rozłączać: zasilanie (baterię), czy obwód stacyjki..? |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14 Kwi, 2016
|
|
|
W wielu sterownikach jest oddzielny kabelek od hamowania oznaczony 'brake low' i do niego taki wylacznik mozesz zamontować. Albo kupić gotową klamke z mikrostykiem(jakby co mam jedną) |
|
|
|
|
wojciech
młodzik narazie amator
Wiek: 45 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 59 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 14 Kwi, 2016
|
|
|
Na zasilanie będę miał włącznik off/on, a na chwilowe odcięcie coś dodatkowo |
_________________ pozdroebajk |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 14 Kwi, 2016
|
|
|
Ale rozumiesz różnicę, między zasilaniem z baterii a obwodem stacyjki..? Chciałbym pomóc, ale nie rozumiem Twojego pytania. Pytasz, gdzie wpiąć ten mostek - ano wpiąć w obwód, który chcesz odcinać/łączyć Jak chcesz odcinać stacyjkę - to w obwód stacyjki. Jeśli sterownik ma funkcję hamowania - to podpiąć pod wyprowadzenia hamulca. Jeśli chcesz odcinać zasilalnie z baterii (tak się nie robi), to chyba przez jakiś stycznik - cewka zasilana z obwodu akumulatora poprzez jakiś łącznik on/off, a to co chcesz mieć "dodatkowo" przy klamkach - szeregowo w zasilanie tej cewki... |
|
|
|
|
wojciech
młodzik narazie amator
Wiek: 45 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 59 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 15 Kwi, 2016
|
|
|
Chciałem za pomocą klamek odcinać silnik, na takiej samej zasadzie jak czujnik termiczny, tylko nie wiem, czy można tak często odcinać ( bo hamuje się non stopo) |
_________________ pozdroebajk |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Pią 15 Kwi, 2016
|
|
|
Czyli chcesz odcinać "stacyjkę" (bo to w ten obwód wpina się termiki). Ja myślę, że nic się nie popsuje, choć dedykowany obwód "hamulca" byłby lepszym rozwiązaniem. |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Sob 16 Kwi, 2016
|
|
|
wojciech napisał/a: | Chciałem za pomocą klamek odcinać silnik |
To podłącz wyłącznik klamki do przewodów do tego przewidzianych, czyli przewodów hamulca w sterowniku.
One służą właśnie do tego. Nawet jak masz otwarty gaz to wyłączają silnik.
Dlaczego upierasz się przy odcinaniu zasilania? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 16 Kwi, 2016
|
|
|
Pierwsza sprawa, to nie widziałem jeszcze sterownika do roweru, w którym by nie było wejścia na hamulec, odcinający pracę silnika po wciśnięciu klamki.
Druga sprawa, to zazwyczaj w klamkach są wyłączniki NO, które zwierają się dopiero po naciśnięciu klamki, a nie, jak chce kolega, który by rozłączał obwód.
Po co wyważać otwarte drzwi, skoro są gotowe elementy do takich właśnie zastosowań?
Pisałem już o tym, że w motocyklach naciśnięcie hamulca nie wyłącza silnika i ludzie jakoś jeżdżą w ten sposób od dziesięcioleci
Potrzebne to w rowerze? W moim przypadku, niekoniecznie. Potrafię "zdjąć" gaz przy hamowaniu
Bo chyba tylko niekumaty człowiek będzie hamował mając przekręcona manetkę do jazdy.
To tak jakby hamować samochodem z wciśniętym pedałem gazu. Bezsens. |
|
|
|
|
madejp
dyrektor
Pomógł: 21 razy Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 417 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16 Kwi, 2016
|
|
|
@Zeeltom, w motorze nie masz PAS ani tempomatu. No i trudno sobie wyobrazić, żeby sam dodał gazu, a w elektryku wystarczy tylko niewielkie zwarcie. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016
|
|
|
Nie w każdym rowerze elektrycznym jest PAS i tempomat. Co do spalinówek, to potrafią same jechać, bez kierowcy, co widać na wielu filmach na YT I zwarcia żadnego tam nie ma
Twierdzę tylko, że da się spokojnie jeździć na rowerze elektrycznym, bez tych wyłączników w klamkach hamulcowych i mnie to nie sprawia żadnego problemu. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016
|
|
|
Uważam że w tego typu urządzeniach, powinny być dwa różne systemy łatwego wyłączania zasilania/sterowania silnika. Zacięcia manetki i kilka innych przypadków utraty kontroli zdarzają się zarówno w konstrukcjach fabrycznych, jak i naszych samodzialach..
Tym bardziej ze blokada jest (chyba) w każdym sterowniku, więc w klamce hamulca jest w sam raz. A przy okazji te styki to może być również ukryta blokada roweru. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
borsuk
prezes
Pomógł: 25 razy Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 687 Skąd: Sudety
|
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016
|
|
|
zeeltom napisał/a: |
Twierdzę tylko, że da się spokojnie jeździć na rowerze elektrycznym, bez tych wyłączników w klamkach hamulcowych i mnie to nie sprawia żadnego problemu. |
Tylko, że nie każdy jeździ spokojnie |
_________________ Mój rower: BBS02B |
|
|
|
|
wojciech
młodzik narazie amator
Wiek: 45 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 59 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 18 Kwi, 2016
|
|
|
Dzięki za dyskusję, jednak więcej głosów jest za dodatkowym odcięciem pracy silnika.
Zastosuję dodatkowe odcięcie za pomocą przycisku na kierownicy, tak aby mieć szybki dostęp do odcięcia w razie zacięcia manetki czy niekontrolowanej pracy silnika.
Uważam, że prąd który biegnie pod "moimi jajami"trzeba mieć pod pełną kontrolą |
_________________ pozdroebajk |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|